Tytuł oryginału: Noggin
Liczba stron: 350
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 13.04.2016
Poznaj Travisa. Ma 16
lat, superdziewczynę i nieuleczalnego raka. Gdy staje przed wyborem:
śmierć lub eksperymentalna operacja, nie zastanawia się długo.
Godzi się na to, by ciało od szyi w dół przeszczepiono mu od
zdrowego człowieka. Jest tylko jeden problem – na razie rozwój
medycyny nie pozwala na przeprowadzenie tak skomplikowanego zabiegu,
dlatego chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do
hibernacji i czekać. Żegna się więc z bliskimi, bo nie wie, czy i
kiedy się z nimi zobaczy.
Budzi się pięć lat później. Ma własną głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej, niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a dziewczyna… Hmm, wygląda na to, że ma narzeczonego. Trudno się dziwić, że chłopak nie ma zamiaru się z tym pogodzić.
Budzi się pięć lat później. Ma własną głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej, niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a dziewczyna… Hmm, wygląda na to, że ma narzeczonego. Trudno się dziwić, że chłopak nie ma zamiaru się z tym pogodzić.
Wyobraźcie sobie, że
zasypiacie. Sen nie jest zwyczajny, bo trwa aż pięć lat. W
międzyczasie odcinają waszą głowę od reszty ciała i przyszywają
do obcego. Dzięki temu budząc się już nie chorujecie. Jesteście
całkowicie wyleczeni. Mało kto chyba zastanawiałby się czy
skorzystać z takiej możliwości, czyż nie? Travis też się długo
nie zastanawiał. Ale jak każda ważna decyzja w życiu, przyniosła
ze sobą plusy i minusy.
Szesnastoletni Travis
budzi się po pięciu latach podczas których znajdował się w
stanie hibernacji. Przez ten czas nie zestarzał się ani trochę,
podczas gdy wszyscy dookoła owszem. Budząc się nie do końca może
odnaleźć się w sytuacji, w której się znalazł. Jego najlepszy
przyjaciele nie przyjechali go przywitać, do tego okazuje się, że
jego ukochana dziewczyna jest zaręczona z kimś innym. Może to być
problemem dla chłopaka, tym bardziej, że on nie może się z tym
pogodzić. Wracając do domu okazuje się, że jego rodzice wyrzucili
wszystkie należące do niego rzeczy, do tego musi powtarzać liceum,
a wszyscy uczniowie uważają go za sensację.
Sięgając po tę pozycję
nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie widziałam jeszcze wielu
recenzji i nie wiedziałam jak do tej powieści podejść. Jednak już
od pierwszych rozdziałów wiedziałam, że to będzie coś dla mnie.
Styl autora jest lekki, przyjemnie opowiada tę mimo wszystko
tragiczną historię. Łatwo opisuje wszystkie medyczne terminy,
które mogłyby być trudne do ogarnięcia dla zwykłego czytelnika.
Do tego przedstawia historię z sposób lekko humorystyczny, przez co
powaga całej sytuacji nie ciąży tak na czytelniku i może z
przyjemnością przechodzić przez kolejne rozdziały. Jak wcześniej
wspomniałam tragiczna historia, z wieloma momentami skłaniającymi
do refleksji przeplata się z dość śmiesznymi fragmentami
rozładowującymi napięcie. Styl autora jest na tyle przyjemnie, że
książkę czyta się bardzo szybko i nawet nie wiedziałam, kiedy
dochodziłam do końca.
Travis postawiony jest w
naprawdę ciężkiej sytuacji. Chłopak budzi się po długim czasie,
podczas którego jego bliscy traktowali go jak zmarłą osobę i
widzi, że cały czas ruszył z miejsca i się zmienił podczas,
kiedy on spał. Dziewczyna, którą kochał jest zaręczona z kimś
innym, a on chyba z tym najbardziej nie może się pogodzić. Z
pomocą nowo poznanego przyjaciela stara się odzyskać swoją miłość
jednak nie jest to takie łatwe, jak by mogło się Travisowi
wydawać.
Moim zdaniem autor
świetnie pokazał rozterki tego młodego bohatera. Dla niego była
to zaledwie chwila podczas której dostaje nowe ciało, jego pokój
się zmienia ponieważ rodzice pozbywają się starych rzeczy, w
mieście zostają wybudowane nowe budynki i przede wszystkim
przyjaciele, którzy ruszyli z miejsca. Autor pokazuje jak ciężko
jest to bohaterowi zrozumieć, a przede wszystkim zaakceptować
zmiany. Często się im buntuje, nie wierzy w to, że sytuacja mogła
się zmienić. Może nawet nie jest w stanie tego zrozumieć. W
jednej chwili zasypia z najbliższymi obok siebie, a w drugiej
okazuje się, że ci najbliżsi mają swoje życie, którego chłopak
nie jest już częścią.
Pomysł jak i realizacja
bardzo mi się spodobała i cieszę się, że miałam możliwość
poznać tę historię.
4/5
Za możliwość zrecenzowania bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte.
Wow! Po przeczytaniu opisu i recenzji jestem na TAK! Bardzo nietuzinkowy pomysł, jestem bardzo ciekawa i zaintrygowana!!!
OdpowiedzUsuńzapraszam !
http://secondlife-books.blogspot.com/
Właśnie opis jest pierwszą rzeczą, która przyciąga uwagę, bo pomysł na historię moim zdaniem bardzo oryginalny.
UsuńPozdrawiam :)
Nie potrafię trochę traktować tej książki poważnie, bo zupełnie nie wyobrażam sobie medycznego punktu widzenia tej operacji :) Ciekawi mnie fabuła, ale tak z wielkim przymrużeniem oka. Nie wiem, może przeczytam żeby się przekonać.
OdpowiedzUsuńwithcoffeeandbooks.blogspot.com
Moim zdaniem nie bardzo chodzi o tę operacje i to jak przebiegła, ale o to co stało sie z bohaterem po takim czasie :)
UsuńOpis brzmi zachęcająco. I twoja recenzja jeszcze bardziej mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://life-ishappiness.blogspot.com/
Jest to fajna i przyjemna lekturka mimo iż temat w niej poruszony i sposób w jaki walczy z nim autor jest trudny i kontrowersyjny :D
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Justyśka
http://coraciemnosci.blogspot.com/
Jestem bardzo ciekawa tej książki, ponieważ nigdy wcześniej nie czytałam niczego podobnego. Pomysł na fabułę wydaje się być bardzo oryginalny ;)
OdpowiedzUsuńprzedstawienie historii w sposób humorystyczny bardzo zachęciło mnie do tej książki. będę na nią polować. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOkładka mnie zaciekawiła i mam zamiar przeczytać po premierze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie
zapoczytalna.blogspot.com
świetna okładka książki i jej zawartość też wydaje sie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńonlybooks-jdb.blogspot.com
Mam już za sobą tę książkę i czytało mi się ją przyjemnie przez niesamowicie wciągający styl autora. Jest to oryginalna historia i podobała mi się. A szczególnie humor w niej zawarty :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
secretsofbooks.blogspot.com
Zmieniona okładka, zmieniony tytuł, w życiu bym się nie domyśliła, że to ta książka, o której mówią zagraniczni blogerzy.
OdpowiedzUsuńWydaje się być bardzo interesująca i będę na nią polować po premierze :)
pozdrawiam
http://castleona-cloud.blogspot.com
Jestem bardzo ciekawa tej książki, jednak nie jest ona moim priorytetem. Może kiedyś trafi w moje ręce, a jak nie - jakoś przeżyję. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bluszczowe Recenzje