tag:blogger.com,1999:blog-20583903385733034412024-03-13T17:15:49.657+01:00• isareadsbooks • recenzje książek •xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.comBlogger58125tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-5513050002697526812016-08-10T11:32:00.001+02:002016-08-10T11:32:50.445+02:00• SPRZEDAM KSIĄŻKI •Cześć!<br />
<br />
W związku z tym, że za niedługo przeprowadzam się, mam do sprzedania kilka książek. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu ze mną poprzez fanpage na facebooku <a href="https://www.facebook.com/isareadsbooks/" target="_blank">TUTAJ</a> lub przez mail - isareadsbooks@hotmail.com<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSpyBt2hsaUxo_IsigLk5B5A84FmZqcgLP8N85bNmmjeTKLhvs2xINRKKwaLNSQptLMTJmCcC8vfKv6AVO4Jz6ELkt2kHIK3XfMLZWHKTUUa3E6G2RkhizVJtQUsJpx8skyYKc0XkiEEU/s1600/Przechwytywanie.PNG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSpyBt2hsaUxo_IsigLk5B5A84FmZqcgLP8N85bNmmjeTKLhvs2xINRKKwaLNSQptLMTJmCcC8vfKv6AVO4Jz6ELkt2kHIK3XfMLZWHKTUUa3E6G2RkhizVJtQUsJpx8skyYKc0XkiEEU/s1600/Przechwytywanie.PNG" /></a></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-14656547309976181372016-07-31T14:50:00.001+02:002016-07-31T14:50:58.754+02:00[40] Marie Rutkoski - Zdrada<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNqttngyYlie4a7iBcQZxDelX2KRAUsUTbTeF2wC1Pw-PVij_csUeL_h85HYJyYdsKdLMwtgSJhcDi1_tJgonreyIB0-Sv3NfluFOgR3CerQJ7irtwHEKjqY0Exzw9bvUNn9qDKcd3BxQ/s1600/465312-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNqttngyYlie4a7iBcQZxDelX2KRAUsUTbTeF2wC1Pw-PVij_csUeL_h85HYJyYdsKdLMwtgSJhcDi1_tJgonreyIB0-Sv3NfluFOgR3CerQJ7irtwHEKjqY0Exzw9bvUNn9qDKcd3BxQ/s320/465312-352x500.jpg" width="225" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: The
winner's crime</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 408</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Feeria Young</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Większość dziewcząt marzy o
królewskim ślubie, o balach, fajerwerkach i ucztach do świtu. Dla
Kestrel jednak ślub oznacza życie w klatce, którą sama zbudowała.
Obawia się wyznać Arinowi prawdę o zaręczynach: że zgodziła się
na małżeństwo z księciem pod warunkiem, że Arin odzyska wolność.
Bo czy może mu ufać? I czy może w ogóle ufać samej sobie? Jest
przecież mistrzynią iluzji jako szpieg na królewskim dworze. Jeśli
zostanie nakryta,<br />jej własny kraj ogłosi ją zdrajczynią. Nie
może jednak zrezygnować z podjęcia próby zmiany swojego
bezwzględnego świata… co doprowadzi ją do szokującego
sekretu.<br />Jak wysoka może być cena niebezpiecznych kłamstw i
niegodnych zaufania sojuszy? </i>
</div>
<div align="JUSTIFY">
<br /><br />
</div>
<div align="CENTER">
<i><a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2016/04/29-marie-rutkoski-pojedynek.html" target="_blank">• Pojedynek • </a></i></div>
<div align="CENTER">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Kto nie pamięta tych licznych recenzji Pojedynku,
kiedy tylko miała miejsce premiera tej książki? Ja sięgnęłam po
nią trochę później, jednak nie żałowałam żadnej minuty
spędzonej z tamtą książką i tak zaczęła się moja miłość do
serii Niezwyciężona, Marie Rutkoski. Jakiś czas później
przyszedł oczywiście czas na drugą część, nie śpieszyłam się
z nią bardzo, ale miałam na uwadze. Teraz żałuję, że nie
zdecydowałam się jej przeczytać wcześniej, bo okazała się być
genialna. Czy lepsza od pierwszej części – nie wiem. Na pewno na
tym samym poziomie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicURvbvOvC_9uJuY6e1wieEsmH3tpwuKN7Cbox48uVWcn9XtUGVyhLwfdQY43lePfq48hGQ8WwxnGaVXY9tK7PJHhYD-wwR96zVD1NjqW8g1KilmPxvSopkE9k0N-5qfBNUnxL1lumnw4/s1600/z1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicURvbvOvC_9uJuY6e1wieEsmH3tpwuKN7Cbox48uVWcn9XtUGVyhLwfdQY43lePfq48hGQ8WwxnGaVXY9tK7PJHhYD-wwR96zVD1NjqW8g1KilmPxvSopkE9k0N-5qfBNUnxL1lumnw4/s1600/z1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
W tej części autorka bez zbędnych wstępów od razu wprowadza nas do akcji dobrze znanej z poprzedniej książki. Co bardzo lubię w tej serii
to ilość plot twistów i ogólnie tematyka. Wydawać by się mogło
na pierwszy rzut oka, że jest to kolejna młodzieżówka w której
rozterki miłosne głównej bohaterki są na głównym planie. Otóż
nie. Wielką zaletą serii jest wątek miłosny. Nie jest głównym
tematem, a tylko subtelnym uzupełnieniem tego, co naprawdę się
liczy – intryg politycznych. Cała fabuła skupia się tutaj na
polityce kilku krajów i całość jest przedstawiona w przystępny
dla „zwykłego” czytelnika sposób, który moim zdaniem jest
świetny.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLN0G_y75VIvj9-tlcNbRhmB0CgncvzK4XPXZmZ9Lcmgh7F4Eg2-0s2vjVYu5W6XZpAA6eBAy4437Ohe-fRslbWYY4jZDs_JQ72zx6N0u068VQGovNJm_qmqt8Rh_E7kOizVmmWbd1Oi8/s1600/z2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLN0G_y75VIvj9-tlcNbRhmB0CgncvzK4XPXZmZ9Lcmgh7F4Eg2-0s2vjVYu5W6XZpAA6eBAy4437Ohe-fRslbWYY4jZDs_JQ72zx6N0u068VQGovNJm_qmqt8Rh_E7kOizVmmWbd1Oi8/s1600/z2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Bohaterowie to coś, co również uwielbiam. Są
mądrze zbudowani, z indywidualnymi cechami. Wykreowani w sposób, w
który łatwo ich sobie w myślach wyobrazić. Muszę powiedzieć, że
główna bohaterka zaimponowała mi. Jest jedną z nielicznych, która
mnie nie denerwowała swoim zachowaniem. Co więcej, podobało mi
się. Kestrel jest mądrą dziewczyną. Wie jak się zachować, umie
również pogrywać w polityczną grę, która miała miejsce w jej
otoczeniu co tylko potwierdza jej inteligencję. Arin również jest
inteligentny, jednak trochę bardziej porywczy. Rzadziej zastanawia
się nad swoimi akcjami, działa pod wpływem emocji. Tak, jak
mówiłam wcześniej sympatię tych dwóch bohaterów widać w każdym
ich działaniu i tym, jakimi wartościami kierowali się podczas
poszczególnych momentów.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL38R0s2qRkj8g6jcLAwoUJtx5OH7PQKYczMa9UvDYwZSFP8w3f-43dPaGHMmX41abY_HlOWGfG6yRVKz3d5iDJyC58qHGEQW5IhOHj2opPf6wqEEic0JtIlKC_B3hifRg_Q_LkkdN-7c/s1600/z3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL38R0s2qRkj8g6jcLAwoUJtx5OH7PQKYczMa9UvDYwZSFP8w3f-43dPaGHMmX41abY_HlOWGfG6yRVKz3d5iDJyC58qHGEQW5IhOHj2opPf6wqEEic0JtIlKC_B3hifRg_Q_LkkdN-7c/s1600/z3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Jeśli jeszcze jakimś sposobem ktoś nie czytał
Pojedynku czy Zdrady polecam jak najszybciej to zrobić, jeśli ma
ochotę na młodzieżówkę z ciekawym światem i fabułą, w której
chodzi o coś więcej niż tylko ship i to, z którym bohaterem
główna postać powinna skończyć. Zdrada, jak i cała seria
zaskakuje w poszczególnych aspektach co sprawia, że czyta się ją
przyjemnie. Po tej części mogę stwierdzić, że seria
Niezwyciężona stała się jedną z moich ulubionych serii i nie
mogę się doczekać, kiedy będę mogła kupić i przeczytać The
winner's kiss.
</div>
<div align="JUSTIFY">
<br /><br />
</div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>5/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-33336692636977618202016-07-25T21:11:00.006+02:002016-07-25T21:15:05.283+02:00[39] Kiera Cass - Syrena <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNW4pZiTjzp1V4k0wAkPoGT_uKnynhB_PO9BlNkB9TiOf6hYOSm-qDryhZzbIcMRSck8bZnPP9YO1YPt0aIQyu-QXOySTCq0CpLfFowrkCSGdCh_0V8BmcvP7x62yH5jCoQK3EwQU7IaE/s1600/461541-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNW4pZiTjzp1V4k0wAkPoGT_uKnynhB_PO9BlNkB9TiOf6hYOSm-qDryhZzbIcMRSck8bZnPP9YO1YPt0aIQyu-QXOySTCq0CpLfFowrkCSGdCh_0V8BmcvP7x62yH5jCoQK3EwQU7IaE/s320/461541-352x500.jpg" width="225" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: The
Siren</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 392</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Jaguar
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Kahlen to syrena,
która musi być posłuszna rozkazom wydawanym jej przez Ocean. Jej
głos, odbierający rozsądek i budzący pragnienie rzucenia się w
morską toń, jest śmiertelnie groźny dla ludzi. Akinli to
zwyczajny człowiek – pełen ciepła, przystojny chłopak,
dokładnie taki, o jakim od dawna marzy Kahlen. Jeśli się w nim
zakocha, narazi ich oboje na ogromne niebezpieczeństwo… ale nie
jest w stanie wytrzymać rozłąki. Czy zaryzykuje wszystko, by pójść
za głosem serca? </i>
</div>
<div align="JUSTIFY">
<br />
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Syrena to debiutancka powieść Kiery Cass. Która
fanka serii Rywalki nie miałaby sięgnąć po tę książkę?
Osobiście „zachwycona” historią Americi Singer wiedziałam, że
Syrena to must have dla mnie i muszę się za nią zabrać jak
najszybciej. Już wcześniej słyszałam podzielone opinie, a tych
nieprzychylnych było zdecydowanie więcej. Widziałam opinie jakoby
Syrena miała być napisana takim językiem, jakby nawet nie wyszła
spod pióra jednej osoby. W końcu i u mnie przyszedł na nią czas i
postanowiłam sama wyrobić sobie o niej zdanie.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvVZArQoUCvLZOZaeq1ikd-pGFYqpWOB_l_v7GQnkxpr2q-AhVEcpboNY73fOnM7LGN3lmaAWdtEd4BHZbxQH6CIl1WW759L7Az2A6j7jvB4rr8U_KwNMHAspRcmgfPfuspWEHM3PuISg/s1600/s1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvVZArQoUCvLZOZaeq1ikd-pGFYqpWOB_l_v7GQnkxpr2q-AhVEcpboNY73fOnM7LGN3lmaAWdtEd4BHZbxQH6CIl1WW759L7Az2A6j7jvB4rr8U_KwNMHAspRcmgfPfuspWEHM3PuISg/s1600/s1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Z opisu wyobrażałam ją sobie jako historię
opartą na Małej Syrence. Może to było złe skojarzenie z mojej
strony, ale wydarzenia w środku mało ją przypominały w momencie,
kiedy czytałam. Teraz, kiedy sięgam wstecz do fabuły ma kilka
elementów wspólnych, ale ogólnie nie przypominają siebie. Muszę
przyznać, że opisy Matki Ocean i wszystko, co opisywało Ją bardzo
mnie denerwowały. Pierwsze 80 stron było katorgą, bo ciągle były
do niej odniesienia, a pod koniec tej „pierwszej” części miałam
szczerze dość. Tak, jak innym, zaczęło podobać mi się bardziej,
kiedy bohaterka w końcu poznaje obiekt swoich westchnień i
zakochuje się.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzUf2YtZuQIZmrhhK7NT6bNUz3Xbl4qjimvF_wRyxWhXRJvIhm-3wiZNMnCHRwALPDlLiUQnMvE9ZHKZFSff44H8gLvh4C0aIMDAeWODp1nMXsW65QeLqQlioJItfaCDuSZfaOS8Iihvw/s1600/s2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzUf2YtZuQIZmrhhK7NT6bNUz3Xbl4qjimvF_wRyxWhXRJvIhm-3wiZNMnCHRwALPDlLiUQnMvE9ZHKZFSff44H8gLvh4C0aIMDAeWODp1nMXsW65QeLqQlioJItfaCDuSZfaOS8Iihvw/s1600/s2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Pomysł na fabułę sam w sobie jest naprawdę
dobry. Nawet opisując tę książkę mojej przyjaciółce
stwierdziła, że musi być naprawdę ciekawa. Pomysł dobry, z
realizacją już trochę gorzej. Ale zapewne wynika to z faktu, że
była to debiutancka powieść autorki. Mogło być dobrze, wyszło
bez ładu i składu. Zastanawia mnie, co by wyszło gdyby autorka
teraz napisała ją jeszcze raz, i gdyby ten sam zarys fabuły miałby
zrealizować inny autor. Mogłoby wyjść to już ciekawiej niż mamy
podane teraz,</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPNI-aJ_D8RnDqxqArG-73OxhriDXc_w_ckVJiW7daHavTLfnHkWXjJn6XfjXyNXoKofjDA-M0hvaybjyCl25SXWCThU2_zEgOIi-bAVZ4tzSbmgLxOfoJRU1pB8fbj7nK64qJmNsqTFw/s1600/s3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPNI-aJ_D8RnDqxqArG-73OxhriDXc_w_ckVJiW7daHavTLfnHkWXjJn6XfjXyNXoKofjDA-M0hvaybjyCl25SXWCThU2_zEgOIi-bAVZ4tzSbmgLxOfoJRU1pB8fbj7nK64qJmNsqTFw/s1600/s3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Oceniając Khalen i Akinlego, żadna para tak dawno
mnie nie denerwowała. Może inaczej- żadne myśli głównej
bohaterki o swojej miłości mnie tak nie denerwowały. Bo jeśli
chodzi o chłopaka, nie mam mu nic do zarzucenia, wręcz przeciwnie.
Akinli bardzo mi imponował, ale Khalen wszystko niszczyła. Nie
mówiąc już o tym, jak wspaniale zakochali się w sobie w niecały
tydzień. Ogólnie patrząc, cała ich historia nie była zła, ale
moim zdaniem to wszystko potoczyło się za szybko i nie pasował mi
sposób w jaki ich relacja była przedstawiona. Natomiast końcowe
rozdziały z punktu widzenia Akinlego uratowały trochę całokształt,
na ile dało się go uratować.</div>
<div align="JUSTIFY">
Podsumowując, można sięgnąć jeśli nie ma się
nic ciekawszego do wyboru, ale inaczej nie polecałabym.
</div>
<div align="JUSTIFY">
<br />
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>2/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-40833121565470123242016-07-21T16:41:00.000+02:002016-07-21T16:41:46.073+02:00[38] Colleen Hoover - Losing Hope
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/203000/203042/334585-352x500.jpg?_ga=1.113894532.248555475.1467930211" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/203000/203042/334585-352x500.jpg?_ga=1.113894532.248555475.1467930211" height="320" width="225" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: Losing
Hope</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 355</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Otwarte
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Czasami, aby pójść
naprzód, trzeba najpierw sięgnąć głęboko w przeszłość.
Przekonał się o tym Dean Holder. Przez wiele lat zmagał się z
poczuciem winy, że kiedyś pozwolił odejść małej dziewczynce. Od
tego czasu szukał jej uparcie, ale nie spodziewał się, że gdy
ponownie się spotkają, ogarną go jeszcze większe wyrzuty
sumienia.</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>"Losing Hope" to historia trojga młodych
ludzi naznaczonych przez traumatyczne doświadczenia. Każde z nich
wybrało inny sposób na to, by sobie z nimi poradzić – nie każde
z nich wybrało życie. </i>
</div>
<br /><br />
<br />
<br />
Kiedy w zeszłym roku pierwszy raz spotkałam się z twórczością
Colleen Hoover czytając Hopeless wiedziałam, że nie skończę na
tamtej pozycji. Hopeless oczarowało mnie, jak mogliście przeczytać
w recenzji, a ja miałam już przygotowane na półce Losing Hope.
Nie chciałam jednak czytac jednego po drugim, bo wiedziałam, że
jest to ta sama historia pisana z innego punktu widzenia, więc
mogłabym się nudzić i czekałam na to aż prawie rok.<br />
<br />
<br />
Kiedy zaczęłam ją czytać było zaraz przed maturami i chciałam
się odciąć od nauki. Pamiętam, że pisałam nawet na instagramie,
że pewnie jej nie skończę, ale chociaż się odstresuję. Zaczęłam
czytać i przepadłam. Skończyłam ją w prawie jeden dzień i nie
żałuję żadnej minuty spędzonej przy tej lekturze. Wszystkie
emocje, które towarzyszyły mi przy Hopeless powróciły i
przeżywałam je na nowo.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMkCSCcVTqTl-eY3J-uQh-lAxurXlq2ntp0FeuoJs3JVY9f5Utpj_RKqBgwV9JEAfLb01nkSefSntcr_qWRHOX1_aYT0K6kYc0Z85JAxSINHWPZXGMh61tR-HlWslUGtnlQjcrjX3Tb9I/s1600/lh.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMkCSCcVTqTl-eY3J-uQh-lAxurXlq2ntp0FeuoJs3JVY9f5Utpj_RKqBgwV9JEAfLb01nkSefSntcr_qWRHOX1_aYT0K6kYc0Z85JAxSINHWPZXGMh61tR-HlWslUGtnlQjcrjX3Tb9I/s1600/lh.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />Pisząc tę recenzję nie mogłabym nie zacząć od postaci jaką
jest Dean Holder. W Hopeless został nam scharakteryzowany
subiektywnie, poznaliśmy go najpierw na podstawie opinii jaka
panowała na jego temat w szkole, a później na podstawie opisów
Sky. Tutaj natomiast mogliśmy poznać go takim, jak naprawdę jest i
było to bardzo interesujące, ponieważ okazał się być kompletnie
innym człowiekiem. Jego historia naprawdę mnie poruszyła. Mamy tu
bowiem do czynienia z chłopakiem, który obwinia się cały czas za
sytuację, która wydarzyła się gdy był dzieckiem. Sytuację,
która prawdopodobnie i tak by się zdarzyła, bo była zaplanowana.
Dean stara się wszystko naprawić, chroniąc przy tym osoby na
których mu zależy. Dlatego wydaje mi się, że ta część była
równie wartościowa o ile nie bardziej od poprzedniej. Ciekawie jest
również poznać jak do wszystkich wydarzeń opisanych w Hopeless
doszło poznając nowe wydarzenia, które się do tego przyczyniły.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkaGYyqAEf99q6jzzQxZwQoEJ0MjRZGoS9FaV2lqMSB6awgnuKkl8RFj6yNzo4W2WKiQFzUmcWFU_zvISdiKGmOo8MXhB-aeIo1WSaGFmx0APJk-V1xiPLefvuL6o7lA_SyozPJx6ESs8/s1600/lh2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkaGYyqAEf99q6jzzQxZwQoEJ0MjRZGoS9FaV2lqMSB6awgnuKkl8RFj6yNzo4W2WKiQFzUmcWFU_zvISdiKGmOo8MXhB-aeIo1WSaGFmx0APJk-V1xiPLefvuL6o7lA_SyozPJx6ESs8/s1600/lh2.png" /></a> <br />
Co do Sky, nie muszę się rozpisywać, ponieważ nic od Hopeless
się praktycznie nie zmienia. Porównywałam sobie niektóre momenty
i dialogi były dokładnie identyczne, a perspektywa ich opisywania
całkowicie inna, co bardzo mi się podobało bo w jednym momencie
czytałam dwie książki równocześnie widząc sytuację z dwóch
stron i poznając dokładne myśli bohaterów w jednej chwili.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhawH6PWMEmS6XlbGqvBIF3Nsep1VBW1GVne17ZltYfIeH6x4OBib78xZdzbmFf32WxWz1Wde3rKbNl6GzNg4fhQmKLpr4LIcN1mdsJZM5ItH1cVEO4lF8Nn3KavcVdFojywYYDY9G2A3c/s1600/lh3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhawH6PWMEmS6XlbGqvBIF3Nsep1VBW1GVne17ZltYfIeH6x4OBib78xZdzbmFf32WxWz1Wde3rKbNl6GzNg4fhQmKLpr4LIcN1mdsJZM5ItH1cVEO4lF8Nn3KavcVdFojywYYDY9G2A3c/s1600/lh3.png" /></a></div>
<br />
<br />
Podsumowując, Losing Hope jest lekturą obowiązkową dla tych,
którzy uwielbiają twórczość Colleen Hoover, ale także tych,
którym przypadła do gustu historia pokazana w Hopeless i chcieliby
poznać ją na nowo z innego punktu widzenia. Nie będzie wam się
nudzić, a wyciągniecie z tej lektury coś nowego, czego nie było w
pierwszej części.
<br />
<br /><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>5/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-84253227014886284002016-07-09T23:30:00.000+02:002016-07-09T23:35:36.031+02:00[37] Jojo Moyes - Zanim się pojawiłeś<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/302000/302110/473611-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/302000/302110/473611-352x500.jpg" height="320" width="225" /></a></div>
<div align="LEFT" style="page-break-before: always;">
<br />
Tytuł oryginału: Me
before you
</div>
<div align="LEFT">
Wydawnictwo: Świat Książki</div>
<div align="LEFT">
Liczba stron: 382</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
<i>Co robisz, jeśli
chcesz uszczęśliwić osobę, którą kochasz, ale wiesz, że to
złamie twoje serce?<br />Jest wiele rzeczy, które wie ekscentryczna
dwudziestosześciolatka Lou Clark. Wie, ile kroków dzieli przystanek
autobusowy od jej domu. Wie, że lubi pracować w kawiarni Bułka z
Masłem i że chyba nie kocha swojego chłopaka Patricka. Lou nie wie
jednak, że za chwilę straci pracę i zostanie opiekunką młodego,
bogatego bankiera, którego losy całkowicie zmieniły się na skutek
tragicznego zdarzenia sprzed dwóch lat.</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Will Traynor wie, że
wypadek motocyklowy odebrał mu chęć do życia. Wszystko wydaje mu
się teraz błahe i pozbawione kolorów. Wie też, w jaki sposób to
przerwać. Nie ma jednak pojęcia, że znajomość z Lou wywróci
jego świat do góry nogami i odmieni ich oboje na zawsze. </i>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Nie ma chyba osoby, która
nie słyszałaby o tej pozycji w ciągu ostatnich miesięcy. A
wszystko za sprawą ekranizacji, która w kinach pojawiła się
niedawno. Ja sama jeszcze przed trailerami o pozycji nie słyszałam.
Może byłaby bardziej popularna, gdyby nie ta okropna okładka,
która już na wstępie od książki odrzucała. Cieszę się, że
dodruk był wykonany w okładce filmowej, bo przynajmniej ozdabia
biblioteczkę a nie ją szpeci. No ale przecież książka to nie
tylko okładka, najważniejsza jest treść. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYiItbT1w_1HjhL_-PtNL1z7HYUx_QvDW8OCx_wBcBF6Y0I2X8KJS0zDzxP0G5hncxCSAkHtiZzxCW8U8PSGfKXJ9CH7azD9FGzhV-c8V07KYD_RhzifivUOJYY-cPzRJigDHXB98zzxY/s1600/zsp1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYiItbT1w_1HjhL_-PtNL1z7HYUx_QvDW8OCx_wBcBF6Y0I2X8KJS0zDzxP0G5hncxCSAkHtiZzxCW8U8PSGfKXJ9CH7azD9FGzhV-c8V07KYD_RhzifivUOJYY-cPzRJigDHXB98zzxY/s1600/zsp1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br />
Z opisu możemy
dowiedzieć się wiele o fabule. Tak samo jak z trailera filmu, który
bylam przymuszona oglądnąć przed lekturą przy okazji innego
seansu. Nie mówiąc już o tytule drugiej części, która w polskim
wydaniu zdradza moim zdaniem za dużo. Ale zabierając się do
książki nie wiedziałam czego się spodziewać. Jak to z takimi
bestsellerami bywa, książka ma swoich zwolenników i przeciwników,
nie wiadomo komu wierzyć dopóki samemu się nie spróbuje i po
książkę nie sięgnie. A kiedy w końcu zdecydowałam się ją
przeczytać, nie mogłam się oderwać. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrNTyCMVHbjqTbfCeH_z_J47df2wGgNgXfALF4UV6EQfygi2RWyyd8fwRCP__TQckQweKTprsC6aGmNW0O6Lffla8JQxHkuwQYHeOD7CPjnx4DlOxx_ZA8eP5S52n-iWwSW43oI_MBmP0/s1600/zsp2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrNTyCMVHbjqTbfCeH_z_J47df2wGgNgXfALF4UV6EQfygi2RWyyd8fwRCP__TQckQweKTprsC6aGmNW0O6Lffla8JQxHkuwQYHeOD7CPjnx4DlOxx_ZA8eP5S52n-iWwSW43oI_MBmP0/s1600/zsp2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br />
Styl autorki jest bardzo
przystępny, książkę się czyta bardzo szybko. Jednorazowo
czytałam około 100-120 stron i nawet nie wiedziałam kiedy mija
czas. Co przeszkadzało mi w lekturze była moja praca i fakt, że
kiedy po niej wracałam do domu nie miałam ochotę na nic, a na
pewno nie na czytanie. Ale właśnie dzięki stylowi pisania autorki
czas mijał mi bardzo miło i przede wszystkim szybko. Bohaterowie
wykreowani byli bardzo dobrze, każdy był indywidualny. Występują
tu tacy, których pokochujemy od razu i tacy, których nienawidzimy.
Bardzo łatwo jest nam dokonać wyboru, ponieważ każdy ma swoje
cechy na podstawie których możemy zdecydować kto nam odpowiada, a
kto nie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5UYAs7M5INwkPF60db01b1V_khnm8_jOFMjR0jK9VWraZWTvkoS5fKmCWC1J7V-GeXmy04hVA6q-L8NS2OSaGaKYHCWG8dm8mQF5MBubzWtVxeYfXdkSm8WN5k27lfxdI_fXPvT8ZsK8/s1600/zsp3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5UYAs7M5INwkPF60db01b1V_khnm8_jOFMjR0jK9VWraZWTvkoS5fKmCWC1J7V-GeXmy04hVA6q-L8NS2OSaGaKYHCWG8dm8mQF5MBubzWtVxeYfXdkSm8WN5k27lfxdI_fXPvT8ZsK8/s1600/zsp3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Akcja rozwija się
powoli, w swoim tępie, ale przez styl w jakim książka została
napisana nie nudziło mi się i z przyjemnością wgłębiałam się
w kolejne rozdziały. Chyba nie mija nawet połowa, kiedy poznajemy
główny twist na którym opiera się cała historia co moim zdaniem
nadało tempa całej akcji i przez co stała się bardziej
emocjonalna. Przez to, że lubię psychologię, sprawiało mi
przyjemność wgłębianie się w umysły bohaterów i analizowanie
ich zachowania. Późniejsze rozmowy z przyjaciółką tylko mnie
nakręciły i sprawiły, że doceniłam tę powieść jeszcze
bardziej. Nie mówiąc już o tym, że była to jedna z nielicznych
książek na których się popłakałam i czytanie ostatnich 20 stron
przychodziło mi z trudnością. Tak, ja należę do tych osób,
które uroniły łzy na tej lekturze i nie mam się czego wstydzić,
bo naprawdę mi się podobała i prawdopodnie przeczytam jeszcze raz
za jakiś czas.
</div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<i>5/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-87532412215752658232016-07-02T11:34:00.000+02:002016-07-02T11:36:48.019+02:00[36] Colleen Hoover - Ugly Love<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/297000/297208/464065-352x500.jpg?_ga=1.91792414.540869120.1467450276" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/297000/297208/464065-352x500.jpg?_ga=1.91792414.540869120.1467450276" height="320" width="225" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: Ugly
Love</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 344</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Otwarte
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
<i>Serca zaczynają szybciej bić, obietnice zostają
złamane, reguły przestają obowiązywać…<br />Kiedy Tate,
początkująca pielęgniarka, wprowadza się do mieszkania swojego
brata, nie spodziewa się tak gwałtownych zmian w życiu. Wszystko
przez przystojnego pilota Milesa Archera. <br />Miles ustala tylko
jedną regułę ich związku: nie pytaj o przeszłość i nie oczekuj
przyszłości. Gdy ta sytuacja staje się nie do wytrzymania i
prowokuje do pytań, ożywają jego dramatyczne wspomnienia.<br />Tej
powieści się nie czyta, tylko przeżywa – całą sobą, sercem i
duszą, a po zakończeniu nic już nie jest takie samo. </i></div>
<br />
<br />
<a href="https://www.blogger.com/null" name="docs-internal-guid-0d599f73-aaf0-530e-5430-69d81949a1c5"></a>
Po udanej lekturze Hopeless wiedziałam, że to nie koniec mojej
przygody z Cooleen Hoover. Styl autorki jest wspaniały, jej historie
poruszające, czego zresztą dowód znalazłam również w tej
pozycji. Byłam nastawiona na dobrą książkę i taką otrzymałam,
nie ma co tu dużo mówić- Ugly Love mnie nie zawiodło.
<br />
<br />
Tym razem historia przedstawiona w książce jest skierowana do
trochę starszych widzów. Dalej nie mogę wyjść z podziwu nad tym,
że Colleen, o czym zresztą wspomniała na spotkaniu w Krakowie,
siadając nad książką nie ma żadnego planu a wszystko przychodzi
jej do głowy na bieżąco. Jej historie wydają się być
dopracowane w każdym calu, jak gdyby plan na nie powstawał o wiele
wcześniej niż były one pisane. Fakt ten dodaje również dużo
autorce, podkreśla jej niezwykły talent pisarski.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtlYGSsLdCZhy7IQcLQVSNnp0u398mjcKdEH0IMizL2zWPfVm8XnGXNRB2O7SwQFbW73wC5xKkg5-9KatzR3LSPZQo3F5SrHOkYMv1zMj6UBWG995Am-fyG73ZLuTF7E9T-hBd7eO7xRY/s1600/ul1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtlYGSsLdCZhy7IQcLQVSNnp0u398mjcKdEH0IMizL2zWPfVm8XnGXNRB2O7SwQFbW73wC5xKkg5-9KatzR3LSPZQo3F5SrHOkYMv1zMj6UBWG995Am-fyG73ZLuTF7E9T-hBd7eO7xRY/s1600/ul1.png" /></a><br />
<a name='more'></a><br />
<br />
Czytając pierwszy raz opis książki nie trudno znaleźć
porównanie do Pięćdziesięciu twarzy Greya. Słyszałam, że nie
tylko ja miałam takie skojarzenia, więc to chyba o czymś świadczy.
Jednak im dalej zagłębiamy się w historię tym dalej można
zauważyć, że w Ugly Love akurat chodzi o coś więcej. Kiedy tak
nad tym myślałam, przyszło mi do głowy, że ta pozycja właśnie
jest lepszą wersją PTG, zawarte jest w niej wszystko to, co właśnie
tamtej brakowało, aby być ambitniejszą lekturą.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9FZo-FPh4yjISLL3n53yP63mFAQuvWTa-vfygWl7LqMYE1S46eABSAKVDznqYWBn572n9dzv_OioF2Q4ru-ZrIoKRDoECt81M-HWl67YhnU2NgxKYbXRAbHmwmb6exJx6RBhYqHzMJrI/s1600/ul2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9FZo-FPh4yjISLL3n53yP63mFAQuvWTa-vfygWl7LqMYE1S46eABSAKVDznqYWBn572n9dzv_OioF2Q4ru-ZrIoKRDoECt81M-HWl67YhnU2NgxKYbXRAbHmwmb6exJx6RBhYqHzMJrI/s1600/ul2.png" /></a></div>
<br />
Ugly Love zaimponowało mi swoją dojrzałością, jeżeli można
tak określić książkę. W hopeless mieliśmy styczność z
problemami nastolatków, tutaj mamy przedstawione problemy dorosłych
ludzi. Porusza problem, gdzie człowiek nie potrafi pogodzić się ze
swoją przeszłością, aby zacząć korzystać z codzienności i
dopuścić do siebie drugiego człowieka. Pokazuje jak bardzo błędy
przeszłości mogą zaszkodzić w budowaniu relacji z drugim
człowiekiem i jak ważne jest pogodzenie się z żalem i wybaczyć
sobie, aby móc dopuścić do siebie szczęście na jakie każdy
zasługuje.
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoFOaIFeK_HzhBq2n0nK5A8k09opZz1vWh-r54M7eb7s8m5REvkd7C8iwkDBCdlZPZu9kbq9Wbv2E-sS6lb9qbIOIjE22GdAQCOQb3EzHPwB6CE43WFxRwJpFHF-o4xYgnGgnfG7m06KY/s1600/ul4.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoFOaIFeK_HzhBq2n0nK5A8k09opZz1vWh-r54M7eb7s8m5REvkd7C8iwkDBCdlZPZu9kbq9Wbv2E-sS6lb9qbIOIjE22GdAQCOQb3EzHPwB6CE43WFxRwJpFHF-o4xYgnGgnfG7m06KY/s1600/ul4.png" /></a></div>
<br />
Bohaterowie są wspaniale wykreowani. Także sposób
prowadzenia narracji - rozdziały z punktu widzenia Tate przeplatały
się z historią Miles’a, która wyjaśniała powoli co stało się
6 lat temu, co spowodowało u niego taki dystans do świata. Końcowe
rozdziały trzymają w napięciu w obu przypadkach i to, co stworzyła
Hoover jest niesamowite. Będę zachwycać się tą pozycją jeszcze
przez długi czas, bo uważam, że jest godna uwagi i przeczytania.
Dla fanów twórczości autorki obowiązkowa.<span style="font-size: x-small;"><span style="font-family: "arial";"> </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>5/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com19tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-12729348597863288182016-06-19T14:05:00.001+02:002016-06-19T14:05:55.944+02:00[35] Shaun Usher - Listy niezapomniane. Tom II<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/304000/304191/478032-352x500.jpg?_ga=1.231869599.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/304000/304191/478032-352x500.jpg?_ga=1.231869599.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Tytuł oryginału: More letters of note </div>
<div style="text-align: justify;">
Liczba stron: 416</div>
<div style="text-align: justify;">
Wydawnictwo: Sine Qua Non </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Drugi tom Listów niezapomnianych to kolejny bogaty i inspirujący zbiór
korespondencji, który przypomina nam, jak wiele z tego, co ważne w
naszym życiu, uwieczniamy w listach.<br />
<br />
<i>Odkryj:<br />
~ pożegnalną notatkę Richarda Burtona skierowaną do Elizabeth Taylor, <br />
~ przejmujący list matki do nienarodzonej córki, <br />
~ list Toma Clancy’ego, którego Ronald Reagan nazwał „opowiadaczem w
moim stylu”, tym samym kładąc podwaliny pod fenomenalną karierę pisarza,<br />
~ odpowiedź Davida Bowiego na pierwszy list od fanki z Ameryki,<br />
~ list Karola Wojtyły do kuzynki Lusi wysłany zaraz po wyborze na papieża,<br />
~ niezwykłą korespondencję między Grzegorzem Turnauem a Piotrem Skrzyneckim,<br />
~ list Marge Simpson do pierwszej damy Barbary Bush, która stwierdziła,
że Simpsonowie to „najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziała”,<br />
~ odpowiedź Albusa Dumbledore’a na podanie o pracę na stanowisku profesora Obrony Przed Czarną Magią w Hogwarcie…<br />
<br />
Listy niezapomniane. Tom II to wiele wzruszających, tragicznych,
zabawnych i ponadczasowych historii zapisanych na zaskakująco trwałym
tworzywie – papierze. </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr" id="docs-internal-guid-4e5a7d28-688d-da93-1d42-c329c566483d" style="line-height: 1.38; margin-bottom: 0pt; margin-top: 0pt; text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; font-family: Arial; font-size: 14.666666666666666px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; text-decoration: none; vertical-align: baseline;">W XXI wieku coraz częściej zapomina się o tradycyjnych formach, jakie kiedyś stosowali nasi rodzice, czy dziadkowie. Wszystko odbywa się poprzez komputery, tablety, telefony wypierając dawne formy. Rzadkością są już tradycyjne listy- pisane odręcznie, wysyłane pocztą. Listy niezapomniane - czy tom pierwszy, czy drugi o którym jest ten post, przypomina jak cenne i wspaniałe jest ich pisanie i przetrzymywanie pamiątek na długi czas. Przez listy poznajemy osobę bardziej osobiście, od prywatnej strony. Tak właśnie można poznać autorów listów umieszczonych w tym zbiorze. </span></div>
<br /><div dir="ltr" style="line-height: 1.38; margin-bottom: 0pt; margin-top: 0pt; text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; font-family: Arial; font-size: 14.666666666666666px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; text-decoration: none; vertical-align: baseline;">Listy niezapomniane to wspaniały pomysł zebrania korespondencji sprzed lat i połączenia ich w jedną książkę dodając przy tym ich genezę, czy informacje, które pozwalają lepiej zrozumieć ich przekaz. To świetna pozycja dla ludzi, którzy interesują się ciekawostkami i wiedzą ogólną. Moim zdaniem jest to pozycja, która powinna się znaleźc w posiadaniu wielu ludzi, nie tylko dla ludzi zainteresowanych książkami i literaturą. W tomie można znaleźć listy muzyków, polityków, a nawet zwykłych ludzi, których kawałek historii zapisał się na kartce i przez wiele lat można ich wspominać. Są to osoby znane, więc zawsze warto jest poczytać coś więcej na temat takich osób, poznać ich od osobistej strony. Pomysł wydania książki naprawdę mi się podoba.</span></div>
<br /><div dir="ltr" style="line-height: 1.38; margin-bottom: 0pt; margin-top: 0pt; text-align: justify;">
<span style="background-color: transparent; color: black; font-family: Arial; font-size: 14.666666666666666px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; text-decoration: none; vertical-align: baseline;">Co może wskazywać na to, że Listy niezapomniane trafią do każdego to fakt, że kiedy ją otrzymałam czytali ją wszyscy w moim domu - każdy znalazł sobie listy, które go zaciekawiły i czytał z wielkim zainteresowaniem. W tomie znajdziemy poważne listy, humorystyczne przy których nie trudno się zaśmiać oraz wzruszające, przy których łzy kręcą się w oczach. Dodatkowo przy większości listów znajdują się ich zeskanowane oryginały co jeszcze dodaje tej pozycji. </span></div>
<br /><span style="background-color: transparent; color: black; font-family: Arial; font-size: 14.666666666666666px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; text-decoration: none; vertical-align: baseline;">Wydanie jest wspaniałe - kolorystyka okładki, większy rozmiar i twarda okładka idealnie do tematyki pasują. Dodatkowo środek jest wydrukowany na kolorowo, z papierem typowym dla albumów prezentuje się naprawdę świetnie, przez co książka idealnie nadaje się na prezent - a tak, jak wspomniałam wcześniej trafi do dużego grona osób, więc śmiało można taki prezent wybrać. </span><br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: transparent; color: black; font-family: Arial; font-size: 14.666666666666666px; font-style: normal; font-variant: normal; font-weight: 400; text-decoration: none; vertical-align: baseline;"><i>5/5 </i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-22245152185745112272016-05-29T21:16:00.001+02:002016-05-29T21:21:14.705+02:00[34] Kiera Cass - Korona<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/302000/302517/476951-352x500.jpg?_ga=1.226164762.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/302000/302517/476951-352x500.jpg?_ga=1.226164762.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a></div>
<div align="LEFT" style="page-break-before: always;">
<br /></div>
<div align="LEFT" style="page-break-before: always;">
Tytuł oryginału:
The Crown</div>
<div align="LEFT">
Wydawnictwo: Jaguar</div>
<div align="LEFT">
Liczba stron: 304</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Dwadzieścia lat
minęło od wydarzeń z „Jedynej”. Córka Americi i Maxona -
księżniczka Eadlyn nie sądzi, że uda jej się znaleźć
prawdziwego partnera wśród konkursowych trzydziestu pięciu
zalotników, nie mówiąc już o prawdziwej miłości . Ale czasami
serce znajdzie sposób, aby nas zaskoczyć. Eadlyn musi dokonać
wyboru, który okaże się trudniejszy niż ktokolwiek się mógł
spodziewać. </i>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
• <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/06/kiera-cass-rywalki-selection_22.html" target="_blank">Rywalki</a> • <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/06/8-kiera-cass-elita-elite.html" target="_blank">Elita</a> • <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/07/9-kiera-cass-jedyna.html" target="_blank">Jedyna</a> • <a href="http://Następczyni to ostatnia, jak do tej pory, część serii, która początkowo miała być trylogią. Tym razem główną bohaterką, narratorką jest córka Americi i Maxona Eadlyn. Księżniczka różni się od matki pod każdym względem zaczynając od wyglądu kończąc na charakterze. Nie mamy tu już niezdecydowanej, irytującej piątki. Tym razem mamy do czynienia z jedynką, czasem zbyt pewną siebie, można powiedzieć infantylnej następczyni tronu. "Są pewne rzeczy, których nie dowiesz się o sobie, dopóki nie wpuścisz kogoś w najgłębsze zakamarki serca." Szczerze mówiąc to nie było coś czego się spodziewałam. Zanim sięgnęłam po tę książkę zdążyłam przeczytać kilka opinii, gdzie praktycznie każdy mówił, że główna bohaterka jest drażniąca. Myślałam, że Eadlyn będzie pokroju Americi, jednak jej charakter, choć również irytujący, jest kompletnie inny. Bohaterka jest dość pewna siebie, uważa się za najlepszą i wyraźnie pokazuje to innym osobom, chociażby w rozmowie. Dziewczyna jest dość arogancka, jej postawa pozostawia wiele do życzenia. Nie dopuszcza nikogo do siebie, uważa, że nie potrzebuje niczyjej pomocy, aby w przyszłości rządzić krajem i otwarcie wyraża niechęć, kiedy ktoś jej to sugeruje. Przez dwadzieścia lat w Illei zdążyło się pozmieniać. Ustrój zmienił się całkowicie, zniesiono klasy, nie wydaje się dzieci, aby poprawić stosunki polityczne. Wydaje się, że w kraju zapadł pokój. Jednak jak się okazuje, rebelianci jak byli tak są. Tym razem aktywni są zwolennicy klas, ci, którzy wychowali się w takim systemie i nie wyobrażają sobie życia, gdzie mogą być kim chcą. Aby zapanować nad sytuacją Maxon i America wpadają na pomysł, aby odciągnąć uwagę ludzi od sytuacji politycznej i stworzyć show, którym się zajmą. Oczywiście wybór pada na eliminacje, ale z powodu tego, że Eadlyn jest najstarszym dzieckiem i dziedziczką tronu pierwszy raz w historii kraju, eliminacje ma poprowadzić dziewczyna. " target="_blank">Następczyni</a> •</div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Na tę premierę czekałam od dość dawna. I kiedy w końcu miałam
okazję zaczytać się w ostatnim już tomie z serii Selekcja nie
zajęło mi dużo czasu, aby ją skończyć. W tej części ma finał
cała historia, która zaczęła się przed dwudziestoma laty kiedy
to America Singer wkroczyła do pałacu królewskiego, aby wziąć
udział w selekcji. Dowiadujemy się w niej kogo finalnie wybrała
księżniczka Eadlyn, a przy tym jesteśmy świadkami wielu innych
wydarzeń które w tym okresie mają miejsce.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsKQJipy2nM6ZpGgBmMUXhz56O-gvUqg_GqkSp2Bs9YmhyphenhyphenoSFu4HULamx1vlIhoiEKX7bgJUuK7qs4PRyp6KYF_z66EugGT_MITBhzGGBnfhBJLRsYRiKMrA3Qx2q4PR0DD8mTLRKoeV4/s1600/k1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsKQJipy2nM6ZpGgBmMUXhz56O-gvUqg_GqkSp2Bs9YmhyphenhyphenoSFu4HULamx1vlIhoiEKX7bgJUuK7qs4PRyp6KYF_z66EugGT_MITBhzGGBnfhBJLRsYRiKMrA3Qx2q4PR0DD8mTLRKoeV4/s1600/k1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div align="JUSTIFY">
</div>
<div align="JUSTIFY">
Kiera Cass od początku książki nadała akcji
tempa. Wątki mnożą się, ale każdy jest starannie zamknięty i
rozwiązany. Autorka nie daje nam jasnej odpowiedzi na początku,
kogo księżniczka wybierze. Podejrzenia padają na każdego z
kandydatów i praktycznie do ostatniego rozdziału jej decyzja nie
jest dla nas wiadoma. Piąta część utrzymuje poziom pozostałych,
a przez to, że narracja z punktu widzenia Eadlyn nie denerwuje mnie
tak bardzo, czytało mi się bardzo przyjemnie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjPBNya5WESgnulsSYMvJkppf2MpXR8ypWA2w94dZrplWHZNv5EE7jCkdj6QuKjaAIuBSO_XLLIxDaXbYz8O_-fm4SGjT5V19AuDk12j6ef38IivC5jVFusObEvM8Zq_wKN_MmxBcdxOA/s1600/k2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjPBNya5WESgnulsSYMvJkppf2MpXR8ypWA2w94dZrplWHZNv5EE7jCkdj6QuKjaAIuBSO_XLLIxDaXbYz8O_-fm4SGjT5V19AuDk12j6ef38IivC5jVFusObEvM8Zq_wKN_MmxBcdxOA/s1600/k2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Tak jak wcześniej mówiłam, mimo iż Eadlyn jest
dość specyficzną bohaterką, narracja z jej punktu widzenia
przypadła mi bardziej do gustu. W odróżnieniu od jej matki jest
osobą pewną siebie, która wie czego chce i najbardziej w swoim
życiu dąży do swojego szczęścia, dbając przy tym o bliskie jej
osoby. Podobało mi się również to, że autorka w pewnym sensie
dawała nam jasne sygnały od początku kogo Eadlyn wybierze, ale
jednak każdemu chłopakowi dawała szansę i nie do końca było
wiadomo kogo wybierze do samego końca (nie mówiąc o tym, że
finalna decyzja zmieniła się trzy razy) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIFKZARlTB6mNrLS16DQIQhymHVlNQBmmEXuib4rBQ9BhSbgnNcLQE8U5vsiW_7lEM3XAVTKF3fEaEsOUaiKfTLNVJAyMUnpq985lB0zDLc7IFzIOa5W5UzUflyqrDWbXQSeE7lqXPxYs/s1600/k3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIFKZARlTB6mNrLS16DQIQhymHVlNQBmmEXuib4rBQ9BhSbgnNcLQE8U5vsiW_7lEM3XAVTKF3fEaEsOUaiKfTLNVJAyMUnpq985lB0zDLc7IFzIOa5W5UzUflyqrDWbXQSeE7lqXPxYs/s1600/k3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
Nie zabrakło również postaci, które znamy z
poprzednich części. Ich historie też mniej więcej się wyjaśniły,
autorka pokazała nam zarys tego, co może się z nimi później
stac. Tak jak w bajkach tego typu bywa, oczywiście był to happy end
dla praktycznie każdego. Co jednak nie ujmuje tej historii, bo taka
od początku miała byc i to nadaje jej charakteru.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNQPWomLe2-CZltUfOO-1CVqL3lY5GM5vNRD1ZXM7LtiRXS3TAAoX3CdajIT_slZI-DHHbkauhP47oKx0sfXT92frPcCY9Uix35N_ou-YMOJMQMYfbgkL4mPvl1Uj8qou0E0AGECYAihw/s1600/k4.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNQPWomLe2-CZltUfOO-1CVqL3lY5GM5vNRD1ZXM7LtiRXS3TAAoX3CdajIT_slZI-DHHbkauhP47oKx0sfXT92frPcCY9Uix35N_ou-YMOJMQMYfbgkL4mPvl1Uj8qou0E0AGECYAihw/s1600/k4.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
Korona, jak i inne części książek Kiery Cass,
jest utrzymana w baśniowym klimacie. Otoczona pałacem,
księżniczkami, pięknymi strojami historia jest lekka, ale bardzo
przyjemna. Pokazuje, że mimo wszystko, na prawdziwą miłośc
powinno się czekać. Uważam, że godnie kończy tę przygodę i na
pewno polecam tę część obowiązkowo przeczytać. A jeśli ktoś
nie zna jeszcze całej serii polecam się z nią zapoznać.</div>
<div align="JUSTIFY">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i>4/4</i></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiznHNdKjR34qQ92kb2lEiloXZYw9bWqGIVxzRugtO294DdJ8h-yccM3GvkTJkl_1-5EopXJ8KQ-JgOxx0k7_hAcg0D8ruYCEqrKgBTrj9KnAChn5n0kxEESxY8Uu18oAiyuo1s8EoFyVI/s1600/11231208_985182564860080_8371315763225954752_n.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img align="BOTTOM" border="0" height="92" name="grafika1" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiznHNdKjR34qQ92kb2lEiloXZYw9bWqGIVxzRugtO294DdJ8h-yccM3GvkTJkl_1-5EopXJ8KQ-JgOxx0k7_hAcg0D8ruYCEqrKgBTrj9KnAChn5n0kxEESxY8Uu18oAiyuo1s8EoFyVI/s200/11231208_985182564860080_8371315763225954752_n.jpg" width="200" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<i>Za możliwość zrecenzowania tej
książki serdecznie dziękuję portalowi <a href="http://papierowypies.pl/">papierowypies.pl</a>
</i></div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<span style="font-style: normal;"> </span>
</div>
</div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-91064844952136127832016-05-22T22:19:00.002+02:002016-05-22T22:28:46.412+02:00[33] Nicholas Sparks - Jesienna Miłość <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/295000/295045/466897-352x500.jpg?_ga=1.205197072.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/295000/295045/466897-352x500.jpg?_ga=1.205197072.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: A walk
to remember
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 224</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Albatros</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br />
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
<i>Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna naukę w
ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort. Wraz z nim do liceum
uczęszcza dziewczyna inna niż wszystkie, Jamie Sullivan, która nie
rozstaje się z Biblią, z nikim się nie przyjaźni, a cały czas
poświęca opiece nad owdowiałym ojcem.<br /><br />Czy pewny siebie
nastolatek pokocha niepozorną Jamie? Bal licealny i świąteczne
przedstawienie odmieni ich życie na zawsze. Ale los szykuje
Londonowi okrutną niespodziankę... </i>
</div>
<div align="JUSTIFY">
<br />
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Od jakiegoś czasu
uwielbiam twórczość Nicholasa Sparksa i powoli chcę czytać sobie
jego kolejne powieści tak, aby przeczytać wszystkie. I kiedy miałam
trochę wolnego jeszcze przed maturami postanowiłam sięgnąć po tę
krótką historię jaką jest Jesienna Miłość. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrZ9GrvLIpHIaOLeTepkCv3986Mm8S1BtFrsZGHdwl67mu5Cv-3aXK7FQc8-fuF4cRw-dZRRjHswDl39dWmLPSq4SrOBwOR1sd_bu387onySdwpwWhqNH78acGgOZZLMGi99gZ7KpX7ac/s1600/jm1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrZ9GrvLIpHIaOLeTepkCv3986Mm8S1BtFrsZGHdwl67mu5Cv-3aXK7FQc8-fuF4cRw-dZRRjHswDl39dWmLPSq4SrOBwOR1sd_bu387onySdwpwWhqNH78acGgOZZLMGi99gZ7KpX7ac/s1600/jm1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br />
Już na początku
dowiadujemy się trochę o głównym bohaterze, Landonie Carterze.
Zabiera nas w świat retrospekcji, po części ostrzegając przez
wydarzeniami, które później mają miejsce. Osobiście bardzo
podobał mi się ten wstęp, rzadko zdarza mi się czytać takie
książki, których fabuła jest wspomnieniem. Wiem natomiast, że u
Sparksa to częsty zabieg, co bardzo mnie ciekawi. Łączenie
teraźniejszości z przeszłością jest dość ciekawym pomysłem.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Historia na pozór jest
krótka i kiedy pierwszy raz zetknęłam się z opisem, miałam
wrażenie, że będę czytać coś innego. Na pierwszy plan dla mnie
wydawał się wychodzić inny problem, który byłby w książce
poruszany. Moim zdaniem głównym wątkiem miała być zakazana
miłość chłopaka, który nie ma najlepszej reputacji i córki
pastora. Jednak im głebiej zaczytujemy się w powieści tym bardziej
uderzają nas inne jej aspekty.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLS4bAtsMbhw6UYMdjys-qw73m3P3sd8VDtzvPWIjG75_0rcSYSPdJ4XAnLNCQTW3fkmbQI_0uyq4qrEY_RyGsidPze28pnYhLOq2ja0X7mB_c3yF-X7CSaEkrQiwYId2403aMMxgB21g/s1600/jm2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLS4bAtsMbhw6UYMdjys-qw73m3P3sd8VDtzvPWIjG75_0rcSYSPdJ4XAnLNCQTW3fkmbQI_0uyq4qrEY_RyGsidPze28pnYhLOq2ja0X7mB_c3yF-X7CSaEkrQiwYId2403aMMxgB21g/s1600/jm2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Fani Gwiazd Naszych Wina
na pewno nie będą się nudzić i jestem pewna, że bardzo im się
spodoba. Jesienna Miłość do tego jest wyciskaczem łez, który
działa dość mocno. Mimo wszystko ja zaraz po przeczytaniu
sięgnęłam po film i muszę powiedzieć, że podobał mi się
bardziej od książki. Co więcej, po części żałowałam, że
poznałam najpierw historię czytając ją, ponieważ fabuła filmu
mimo że odbiega od książki, zachowuje główne wątki przez co
wiedziałam dokładnie jak seans się skończy i odebrało mi to
trochę frajdy z oglądania. Jeśli chodzi o film, przepłakałam
ostatnie pół godziny bez przerwy. Ale ja już tak mam ;)
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKW5FhRZkFQ3U7DfNR8L79EEcrGK2cuOj9Av_G_hD30YlzMSdqVDKO6klMFfQqSpmIe5Ng-8rwvRXTUTpdMtGH0q9UTw-XGrka7JyjBcjrUTYn5zwlBbhzHUXYA6Y6oBIK_HLAwYOfbRs/s1600/jm3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKW5FhRZkFQ3U7DfNR8L79EEcrGK2cuOj9Av_G_hD30YlzMSdqVDKO6klMFfQqSpmIe5Ng-8rwvRXTUTpdMtGH0q9UTw-XGrka7JyjBcjrUTYn5zwlBbhzHUXYA6Y6oBIK_HLAwYOfbRs/s1600/jm3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Podejrzewam, że
twórczości Sparksa nie muszę wam przedstawiać. Wydaje mi się, że
osoba która nie przeczytała jakiejkolwiek jego książki należy do
rzadkości. Jeśli jednak znajduje się tutaj taka polecam zacząć
przygodę z autorem, bo jak nie lubię romansów, jego książki
uwielbiam i tak jak pisałam wcześniej, chcę przeczytać wszystkie
(prenumerata wszystkich tytułów już powoli się kończy a kolekcja
w biblioteczce powiększa ;))
</div>
<br />
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
W Jesiennej Miłości
Sparks wykonał kawał dobrej roboty. Nie tylko bohaterowie są
stworzeni genialnie, ale również fabuła była dobrze pomyślana.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
Pomimo tych wszystkich
plusów, Jesienna Miłość nie jest moją ulubioną pozycją od tego
autora, ale na pewno widnieje wysoko w rankingu wszystkich książek,
które lubię. Tak jak pisałam, film podobał mi się jednak
bardziej i nie czytaliście jeszcze książki, ani nie oglądali
filmu (Szkoła uczuć) polecam zacząć właśnie od niego.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br />
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<i>4/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-35432560731785329992016-05-07T09:00:00.000+02:002016-05-29T21:21:35.243+02:00[32] Carina Bartsch - Zima Koloru Turkusu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/270000/270018/423425-352x500.jpg?_ga=1.135414065.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/270000/270018/423425-352x500.jpg?_ga=1.135414065.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału:
Türkisgrüner Winter
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 456
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Media
Rodzina</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Druga część cyklu o
Emely i Elyasie, parze studiujących w Berlinie dwudziestoparolatków,
którzy – choć prowadzą usiane towarzyskimi i rodzinnymi
przygodami życie – tęsknią za prawdziwą miłością.<br />Emely
jest kompletnie zdezorientowana. Dlaczego Elyas, mężczyzna o
turkusowych oczach, zniknął właśnie wtedy, gdy zdecydowała się
mu zaufać? Na szczęście wciąż może liczyć na swojego
tajemniczego, internetowego wielbiciela... Ale czy w końcu dojdzie
do ich spotkania? Ciąg dalszy akademickiego romansu o tym, czy warto
dawać drugą szansę trudnej miłości. </i>
</div>
<br />
<br />
<br />
<div align="CENTER">
<br /></div>
<div align="CENTER">
• <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2016/05/31-carina-bartsch-lato-koloru-wisni.html" target="_blank">Lato Koloru Wiśni</a> •</div>
<br />
<br />
<br />
<div align="JUSTIFY">
Zafascynowana Latem Koloru Wiśni pobiegłam po
drugą część do biblioteki jeszcze zanim zdążyłam przeczytać
pierwszą. Ostatnie rozdziały popchnęły akcję do przodu i nie
mogłam pozwolić sobie nawet na najmniejszą przerwę pomiędzy
książkami. I kiedy myślałam, że pierwsza część jest dobra,
zaczęłam zaczytywać się w drugiej. A rollercoaster uczuć, które
odczułam podczas czytania tej książki jest nie do opisania. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_zbCuB9uTF89L29FuU-c56uujpdfmTVEFY3M1mCOo0UbILU1AoNdhqFPvEs68M8s5TebJP9QUnpsmT9COCd3pRWoXW04sWKQF01dXUnYisE3Qtcp8wqQideua5HGFzUb2bTUdZDuuyiQ/s1600/zkt1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_zbCuB9uTF89L29FuU-c56uujpdfmTVEFY3M1mCOo0UbILU1AoNdhqFPvEs68M8s5TebJP9QUnpsmT9COCd3pRWoXW04sWKQF01dXUnYisE3Qtcp8wqQideua5HGFzUb2bTUdZDuuyiQ/s1600/zkt1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
Początek jest dość naiwny. Już w tym momencie
możemy odpowiedzieć sobie na pytanie, które gnębiło nas przez
całą pierwszą część, oraz czego mogliśmy się już wcześniej
domyślać. Emely jednak niczego nie rozumie, zastanawia się, czemu
Elyas przestał się do niej odzywać i postanawia go sprowokować, a
później upić się aż do (prawie) nieprzytomności. Czasem
naprawdę zapominałam ile ta dziewczyna miała lat, bo charakterem
przypominała nastolatkę, a nie 24 letnią kobietę.
<br />
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Później akcja zaczyna
się stopniowo rozwijać w dobrym kierunku i kiedy z pozoru wszystko
jest poukładane, u Cariny Bartsch musi zacząć się walić. Bo
przecież o czym można by było pisać przez prawie 500 stron, żeby
nie było nudno ? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs_RSe-tRieat4NUFj2ECWzRv94P8UElgvS-Le5gWLou5_f2gyFVM9tW6B2GN9b5LZxzPL7K4lrJ5h81-9n8bwhY24FHIxAoY-_zdDtw1FO5LhoAjQ0hMZKl9ykq8FZz6BtPIIESzHzr8/s1600/zkt2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs_RSe-tRieat4NUFj2ECWzRv94P8UElgvS-Le5gWLou5_f2gyFVM9tW6B2GN9b5LZxzPL7K4lrJ5h81-9n8bwhY24FHIxAoY-_zdDtw1FO5LhoAjQ0hMZKl9ykq8FZz6BtPIIESzHzr8/s1600/zkt2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Nastrój jaki towarzyszył
mi przy czytaniu powieści jest nie do opisania. Autorka tworzy
historię operując uczuciami głównych bohaterów, do których
zdążyliśmy się przyzwyczaić, tak dobrze, że wszystko odczuwamy
razem z nimi. Tak, jak pisałam wcześniej, bohaterowie są tak
dobrze stworzeni, że wszystko, co im się przytrafia ma wpływ
również i na nas. Nie można czytać tego z obojętnością.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Dodatkowo, dzięki temu,
że książkę czyta się szybko, sunęłam przez kolejne strony z
zapartym tchem, chcąc już poznać kolejne losy przede wszystkim
dwójki głównych bohaterów, czekając na zakończenie. Chciałam
jak najszybciej dowiedzieć się, jak historia Emely i Elyasa się
skończy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjuvnlQcHGcn1JbitMTWA81PeEak7MeuI-ueTgZTcj1NmJLuZewlvxawpQlhUB8fwJ1t9tjlLphHKq5Llo2enzTujrxENyY-WT5k2v6273s0E254VkUi9q2JC7xUZIYesY89oBQa9JE5M/s1600/zkt3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjuvnlQcHGcn1JbitMTWA81PeEak7MeuI-ueTgZTcj1NmJLuZewlvxawpQlhUB8fwJ1t9tjlLphHKq5Llo2enzTujrxENyY-WT5k2v6273s0E254VkUi9q2JC7xUZIYesY89oBQa9JE5M/s1600/zkt3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Nie mogłam prosić o
lepsze podsumowanie całych dwóch książek jak ostatnie rozdziały
te książki, gdzie akcja powoli się rozwiązuje. Moment, gdzie
Elyas tłumaczy całą historię od początku do końca poruszyła
mnie do końca. Dzięki temu mogłam zrozumieć wszystko lepiej przez
co patrzę mniej krytycznie na Lato Koloru Wiśni i ten infantylnie
głupi powód, przez który Emely wściekała się na Elyasa.
Wyjaśniło to wiele spraw i nadało wspaniałego, wzruszającego
zakończenia, którego z jednej strony się nie spodziewałam, ale z
drugiej nie mogłam wyobrazić sobie lepszego.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Lato Koloru Wiśni i Zimę
Koloru Turkusu polecam przede wszystkim na zbliżający się letni
okres. Duologia może wydawać się z pozoru długa, ale czyta się
ją bardzo szybko, więc mimo wszystko czasu z Emely i Elyasem może
nie być tak długo jak się spodziewacie. Ja na pewno powrócę do
niej jeszcze raz za jakiś czas. Zaczynając ją nie wiedziałam, że
aż tak bardzo mi się spodoba.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>4/5</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal;">
<br />
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-65458445103845824902016-05-03T09:00:00.000+02:002016-05-03T09:00:06.207+02:00[31] Carina Bartsch - Lato Koloru Wiśni <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://ecsmedia.pl/c/lato-koloru-wisni-b-iext28759223.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://ecsmedia.pl/c/lato-koloru-wisni-b-iext28759223.jpg" height="320" width="215" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału:
Kirschroter Sommer
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 496
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Media
Rodzina</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY">
<i>Lekkie love story utrzymane w konwencji romansu
akademickiego. Emely, obdarzona odrobinę sarkastycznym poczuciem
humoru studentka literaturoznawstwa, szczerze cieszy się z
przeprowadzki jej najlepszej przyjaciółki do Berlina. Nie wie
jeszcze, że szalona Alex zamierza zamieszkać w mieszkaniu swojego
brata, przystojnego, szmaragdowookiego bruneta, z którym Emely łączą
niemile wspomnienia. Na szczęście wkrótce dziewczyna otrzyma
romantyczny mail od tajemniczego wielbiciela... </i>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Wcale
nie miałam jej czytać. Czytałam kilka recenzji i doszłam po nich
do wniosku, że Lato koloru wiśni to nie lektura dla mnie. Później
pierwszy raz od bardzo dawna odwiedziłam bibliotekę i stała tam na
półce wpatrując się we mnie i pomyślałam, że jednak spróbuję
i dam jej szansę. Na początku nie sądziłam, że jest to aż tak
gruba książka i trochę mnie przeraziła swoją objętością. Do
tego cały czas podchodziłam do niej ze sceptycyzmem – nie dość,
że jest to książka Niemieckiej autorki (nie czytam dużo
literatury niemieckiej, więc nie wiedziałam czego się spodziewać)
to jeszcze z opisu wydawała się być banalnym love story i to
jeszcze podzielonym na dwa tomy. Ostatecznie przekonało mnie
porównanie do Love, Rosie (jak wszyscy wiemy lubię sięgać po
książki promowane na moich ulubionych aby móc o nich troszkę
ponarzekać), zaczęłam ją czytać i dostałam coś, czego się nie
spodziewałam.Pierwszą
rzeczą, którą chciałabym omówić są bohaterowie. Bardzo
podobało mi się, że każda postać była indywidualna, miała
swoje cechy i była niepowtarzalna. Trzeba przyznać autorce, że
wykreowała bardzo dobre postaci. Już od początku łatwo się je
poznaje, poprzez opisy i bezpośrednie kwestie przez nie wypowiadane. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCJuF5t1AqD9o5mBBwNs5z6us-AesapNEdwigi2twW8oko0X3ZRnMwwbVyx1NpQ9UEQm3o354GTRXEGwoz7Kq9Ne-qjImiMDUDKWY2-SOsE8KIJFEAFv361Dxr9HolfCoAH1mhOwZcR1E/s1600/lkw1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCJuF5t1AqD9o5mBBwNs5z6us-AesapNEdwigi2twW8oko0X3ZRnMwwbVyx1NpQ9UEQm3o354GTRXEGwoz7Kq9Ne-qjImiMDUDKWY2-SOsE8KIJFEAFv361Dxr9HolfCoAH1mhOwZcR1E/s1600/lkw1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Głowni
bohaterowie przypadli mi do gustu. Sarkastyczny charakter Emely był
wręcz idealnym kontrastem dla czarującego Elyasa przez co historia
nie była nudna. Sam Elyas to typ chłopaka, który na pewno podbił
serce nie jednej czytelniczce. Również bardzo podobało mi się jak
po kolei go poznajemy i odkrywamy jego cechy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin-ZRmmE3Lt9_Z9rb-DpGHfP0gvxKFuLj8bzy69BTwMFOs6iqdfA8vFMYNcpZDOQjEkeu7IKBEcH3ik2cB8PFeoFss7Vfl-jRdHNPcM6TO_kq1L7Bicw3HemRvBtNRPWyoSagA-03EDKg/s1600/lkw2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEin-ZRmmE3Lt9_Z9rb-DpGHfP0gvxKFuLj8bzy69BTwMFOs6iqdfA8vFMYNcpZDOQjEkeu7IKBEcH3ik2cB8PFeoFss7Vfl-jRdHNPcM6TO_kq1L7Bicw3HemRvBtNRPWyoSagA-03EDKg/s1600/lkw2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Co do
historii właśnie bardzo się pomyliłam. Myślałam, że będzie do
kolejna przesłodzona opowieść, w której już od pierwszego czy
drugiego ta dwójka będzie razem i czytając będziemy zagłębiać
w ich jakże idealny związek. Nic bardziej mylnego. Książka
przepełniona jest tajemnicą. Nic od początku nie jest wiadome.
Dlaczego Emely ma aż takie uprzedzenia do Elyasa, jakie on ma w
stosunku jej zamiary i na końcu – kim tak naprawdę jest Luca
(czego swoją drogą łatwo można się domyślić).
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Z
jednej strony książka może wydawać się schematyczna, ale taka
nie jest. Nie mogę powiedzieć, że główna bohaterka nie irytowała
mnie w pewnych momentach, ale co trzeba jej przyznać to, że starała
się myśleć trzeźwo i nie dać się zmanipulować chłopakowi,
który wcześniej już ją zranił. A właśnie przechodząc do tego
– kiedy przeczytałam, co tak naprawdę się między nimi
wydarzyło, Emely straciła w moich oczach. Całe to zajście i
nieporozumienie wydawało mi się lekko głupie, a jej zachowanie
zbyt infantylne. Później długo o tym myślałam i starałam się
ją bardziej zrozumieć . Po części mi się udało, szczególnie po
przeczytaniu drugiej części, ale o tym w kolejnej recenzji.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI9Bua7o7CuUESFthz5vOABKAQZ6VcnDWzjHCj8BvNFV6-LZ8LXoBwNj2rZ7eSYEyDpA51tFNycz1jNL4Zg4Ff9rbWicaOIKxd6kOv16IHO1tl37yAvpkp58zarNSCcR406GAgSfHqZo4/s1600/lkw3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI9Bua7o7CuUESFthz5vOABKAQZ6VcnDWzjHCj8BvNFV6-LZ8LXoBwNj2rZ7eSYEyDpA51tFNycz1jNL4Zg4Ff9rbWicaOIKxd6kOv16IHO1tl37yAvpkp58zarNSCcR406GAgSfHqZo4/s1600/lkw3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Pozytywnie
mnie zaskoczyła i cieszę się, że jednak zdecydowałam się jednak
po nią sięgnąć. Jeśli jeszcze ktoś o niej nie słyszał lub
zastanawia się czy przeczytać, a lubi Young Adult to serdecznie
polecam.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>4/5</i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-42341122252300761532016-04-26T23:29:00.000+02:002016-04-26T23:32:10.479+02:00[30] Victoria Scott - Ogień i Woda <br />
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/257000/257171/388571-352x500.jpg?_ga=1.27477948.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/257000/257171/388571-352x500.jpg?_ga=1.27477948.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a><br />
Tytuł oryginału: Fire
and flood<br />
Liczba stron: 368<br />
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: IUVI</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>W życiu 16-letniej
Telli Holloway wszystko jest nie tak. Jej brat jest umierający, a
gdy kilkunastu lekarzy nie może ustalić, co mu dolega, rodzice
decydują się zamieszkać w „Zapadłej Dziurze w Montanie”, by
Cody miał „świeże powietrze”. Tella traci ukochane życie w
Bostonie i przyjaciół, rodzice doprowadzają ją do szału, jej
brat jest bliski śmierci, a ona – kompletnie bezradna…<br />…dopóki
nie odbiera tajemniczych instrukcji, jak wystartować w Piekielnym
Wyścigu prowadzącym przez dżunglę, pustynię, ocean i góry, by
wygrać nagrodę, której Tella rozpaczliwie pragnie: lekarstwo na
chorobę brata. Ale wszyscy uczestnicy pragną leku dla kogoś, kogo
kochają, i walczą zaciekle – nie ma gwarancji, że Tella (lub
ktokolwiek inny) przetrwa wyścig. Może liczyć tylko na swoją
pandorę – zwierzątko, które powinno mieć niezwykłe zdolności,
ale Tella nie ma pojęcia jakie, a nawet… czy w ogóle je
ma.<br />Wyprawa jest mordercza, zegar tyka, a Tella wie, że nie może
ufać nikomu, nawet członkom swojej grupy. Czy może zaufać
przynajmniej Guyowi? Czy rodzące się uczucie pomoże jej wygrać
wyścig, czy będzie przyczyną jej klęski? </i>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Zachęcona
wieloma pozytywnymi recenzjami Ognia i wody postanowiłam w końcu ją
przeczytać. Z tego powodu po raz pierwszy od wielu lat wybrałam się
do biblioteki <i>(o moim podejściu do książek kupionych i
wypożyczonych już chyba wcześniej mówiłam. Jeśli nie – może
napiszę o tym post w najbliższym czasie). </i>Widziałam porównania
tej pozycji do Igrzysk Śmierci i z opisu też na to wskazywało,
jednak postanowiłam się tym nie przejmować. Nie chciałam, żeby
takie porównanie zepsuło mi przyjemność z czytania, więc
chciałam jak najbardziej odciąć się od tej myśli i wydaje mi
się, że poniekąd mi się to udało. Jednak o tym później.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidO_d_mJh1TtdhSo48rWR_jFvghQfZdBZwiBWXRR4EoWeTeCNemVfI8vCmQCh1sAQzoLTO8-ufdGQnmGEkifinH17KHcedasR32bAK8yPpSRF9fFLCjU6F8giazh58zEGQKZE1g3mA8Uc/s1600/fif1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidO_d_mJh1TtdhSo48rWR_jFvghQfZdBZwiBWXRR4EoWeTeCNemVfI8vCmQCh1sAQzoLTO8-ufdGQnmGEkifinH17KHcedasR32bAK8yPpSRF9fFLCjU6F8giazh58zEGQKZE1g3mA8Uc/s1600/fif1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Historia
Telli z pozoru nie wydaje się być nadzwyczajna. Mamy tu bowiem
dziewczynę, która głównie skupia się na swoim wyglądzie, która
ląduje z rodziną w miejscu, gdzie zostają odcięci od cywilizacji.
Do wszystkiego jest daleko, a pomóc to ma jej choremu bratu, który
z każdym dniem czuje się coraz gorzej. Ale któregoś dnia plany
jej rodziców zostają pokrzyżowane przez tajemniczą wiadomość,
która mówi Telli, że została wybrana do wyścigu dzięki któremu
może pomóc swojemu bratu wyzdrowieć. Dziewczyna ucieka z domu. Aby
wziąć w tym wyścigu udział i tutaj zaczyna się cała historia.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Co do
samego pomysłu, bardzo skojarzył mi się w pewnym momencie z filmem
Would you rather, który swoją drogą całkiem mi się podobał.
Głownie to skojarzenie towarzyszyło mi przez pół książki, a
nie, jak mogłoby się wydawać, Igrzyska Śmierci. Chociaż to też
w pewnym momencie się pojawiło i nie mogło już odejść. Bardzo
spodobało mi się pomysł autorki na dodanie nowego elementu, jakimi
są pandory – towarzysze uczestników. Na początku myślałam, że
pandora Telli nie wykluje się z tego jajka do końca książki i
poznamy ją dopiero w drugim tomie, ale to już odchodząc od tematu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjScaG-OspRB-hHNbqfDcfH41Q7CNhejpdCNoZ8_ZvTQ3grCogffpUesaWPuPVNCwPEP6Z077q44-LPWJU68m3UqTSemTw1l-qJW1a7MVHW58h9Z9MjlI2oXBARawOUzLeCVqYkoplO0j0/s1600/fif3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjScaG-OspRB-hHNbqfDcfH41Q7CNhejpdCNoZ8_ZvTQ3grCogffpUesaWPuPVNCwPEP6Z077q44-LPWJU68m3UqTSemTw1l-qJW1a7MVHW58h9Z9MjlI2oXBARawOUzLeCVqYkoplO0j0/s1600/fif3.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Jednak
porównanie do Igrzysk Śmierci nie jest najsłabszą stroną tej
powieści. Co całkowicie mi się nie podobało i odjęło jej dużo
był wątek miłosny. Jak dla mnie nie trafiony po całości i aż
niemiło mi się to czytało. Nie to, żebym miała nic do Guya jako
samej osoby, ale cały wątek miłosny powinien pójść moim zdaniem
do kosza. A wracając do Guya, swoją drogą jego historia mnie
zaciekawiła i chciałabym poznać ją całą, jednak nie wiem, kiedy
będzie mi to dane zrobić, bo jak na razie po drugi tom raczej nie
sięgnę. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikJ3yn8sHqShbJr4cmJTzbfVJycthbqiORlovO_HOToQW6eGo1plnpurPYQNFgKTT5owdL5-LN783HtrcikPNidcHQPRHgE-b1YVtbU8COVumHa_XwKIyI6TU2TDXuR1cyVZvqwpq0Afs/s1600/fif2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikJ3yn8sHqShbJr4cmJTzbfVJycthbqiORlovO_HOToQW6eGo1plnpurPYQNFgKTT5owdL5-LN783HtrcikPNidcHQPRHgE-b1YVtbU8COVumHa_XwKIyI6TU2TDXuR1cyVZvqwpq0Afs/s1600/fif2.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Tak
podsumowując Ogień i wodę powoli zakończę całą recenzję. Nie
twierdzę, że książka jest zła. Może, gdybym dopiero zaczynała
czytać i nie poznałabym wcześniej tylu historii, podobałaby mi
się bardziej. Czyta się ją lekko, szybko przerzuca kartki i można
ją skończyć nawet w dwa dni. Do tego okładka jest moim zdaniem
wspaniała. Jednak ja wymagam dla siebie czegoś bardziej ambitnego
lub nowatorskiego, dlatego oceniam ją tak, a nie inaczej. Mimo
wszystko zachęcam do zapoznania się z Ogniem i wodą, bo tak, jak
wspomniałam wcześniej, widziałam wiele pozytywnych recenzji, więc
musiała się innym podobać. </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>3/5 </i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-55229547312866793002016-04-10T11:39:00.002+02:002016-04-10T11:39:41.648+02:00• WYNIKI KONKURSU •Konkurs, w którym do wygrania była Panika Lauren Oliver skończył się jakiś czas temu, więc czas ogłosić zwycięzcę. Zgłosiło się prawie 40 osób, więc jak na moje pierwsze rozdanie jestem bardzo zadowolona :) Dobrze, bez zbędnegoprzedłużania przejdźmy do wyników!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1xqfrQVOZqnPR7yVj7JoSbXKef-3djBAaVtaxXX7r8ydGDAS28bujhUcObtwKcTQlDsSZZ9KK-6aJyfRbi8xGY4AcVifVyQ07EKeYp0ks2kqfeCqo1iWHnFRrxvdQvWpaXIysuYGY5RQ/s1600/Screenshot_2016-04-10-11-30-14-1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="297" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1xqfrQVOZqnPR7yVj7JoSbXKef-3djBAaVtaxXX7r8ydGDAS28bujhUcObtwKcTQlDsSZZ9KK-6aJyfRbi8xGY4AcVifVyQ07EKeYp0ks2kqfeCqo1iWHnFRrxvdQvWpaXIysuYGY5RQ/s640/Screenshot_2016-04-10-11-30-14-1.png" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
A osoba z numerem 30 to...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRh1Jv7pnsCJffvcMxG4FjDZ2HmN28akp7zdv6UMma-9JYZEENZ9OREP-TOUo_k3xujcaPA3famu54-BpNk0vqd2cLxnEBsas14WjAV4wO7cCjE3X7qukLITlob8h34ftbq_-l-Q5n0Lo/s1600/Screenshot_2016-04-10-11-32-25-1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="410" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRh1Jv7pnsCJffvcMxG4FjDZ2HmN28akp7zdv6UMma-9JYZEENZ9OREP-TOUo_k3xujcaPA3famu54-BpNk0vqd2cLxnEBsas14WjAV4wO7cCjE3X7qukLITlob8h34ftbq_-l-Q5n0Lo/s640/Screenshot_2016-04-10-11-32-25-1.png" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b>Nadia ! </b>Już będę do Ciebie wysyłać maila :) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Gratuluję i dziękuję wszystkim za wzięcie udziału. </div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-44998842643959373112016-04-05T10:00:00.000+02:002016-04-05T12:55:03.256+02:00[29] Marie Rutkoski - Pojedynek <div style="margin-bottom: 0cm;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268639/423659-352x500.jpg?_ga=1.33203390.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/268000/268639/423659-352x500.jpg?_ga=1.33203390.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a> </div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: The Winner's Curse
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 380</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Feeria Young
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<i>Nigdy
nie mieli być razem. 17-letnia Kestrel, córka generała, prowadzi
ekstrawaganckie życie i cieszy się wieloma przywilejami. Arin nie
ma nic poza koszulą na grzbiecie. Kestrel jednak, pod wpływem
impulsu, podejmuje decyzję, która nieodwołalnie związuje ich ze
sobą. Chociaż oboje próbują z tym walczyć, nie mogą nic
poradzić na to, że rodzi się między nimi miłość. W imię bycia
razem muszą zdradzić swoich ludzi… a w imię lojalności krajowi
muszą zdradzić siebie nawzajem.
</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Swojego
czasu widziałam bardzo dużo recenzji tej książki. W tamtym też
czasie bardzo polubiłam fantasy i szukałam historii, które miałyby
w sobie motyw królestwa. I takim sposobem, kiedy miałam tylko
pierwszą możliwość zaczytać się w Pojedynku zrobiłam to. I nie
żałuję nawet minuty spędzonej przy tej lekturze. Pochłonęła
mnie całkowicie i stała się jedną z moich ulubionych pozycji.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNgHPhUzIkeOvbFLlwFT02zR1TWSvw-12htlLenVaaf3mfaQsXGZrq4dSCSrQc4TrAMMfuPAhh3rSyR6CeK1T4lMDfwzrLyAm42WJtm66ISTeipl3JGx5aE2p3si5yoXWkmapbzeHhLe8/s1600/poj1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNgHPhUzIkeOvbFLlwFT02zR1TWSvw-12htlLenVaaf3mfaQsXGZrq4dSCSrQc4TrAMMfuPAhh3rSyR6CeK1T4lMDfwzrLyAm42WJtm66ISTeipl3JGx5aE2p3si5yoXWkmapbzeHhLe8/s1600/poj1.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Wszystko
wydaje się być tylko przypadkiem. Kestrel wcale nie miała pojawić
się na aukcji niewolników, wcale nie miała wylicytować Arina i to
nie za taką sumę. Ale biorąc pod uwagę wszystkie intrygi, które
występują w książce na jaw wychodzą całkiem nowe okoliczności.
I to cenię w niej najbardziej. Co chwilę sytuacja obraca się o 180 stopni, dowiadujemy się nowych faktów i nic nie jest pewne. Do
ostatniej strony. A zakończenie sprawiło, że chciałam więcej i
nie mogę się doczekać, kiedy w końcu skończy się rok szkolny,
napiszę maturę i będę mogła pochłonąć kolejne tomy trylogii.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7OS0nC2j0nTVCsQUBRvK8k_WoviOze87XK08aCu2ovefltCeW-jQvQYIh0qJahwrK2AyIZ0JwJGc7rd1XPduadFLl6k44W5oLLISwVCJXC-86jBdxL5BGyif8TPUctGB0nw34EjM6o_4/s1600/poj2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7OS0nC2j0nTVCsQUBRvK8k_WoviOze87XK08aCu2ovefltCeW-jQvQYIh0qJahwrK2AyIZ0JwJGc7rd1XPduadFLl6k44W5oLLISwVCJXC-86jBdxL5BGyif8TPUctGB0nw34EjM6o_4/s1600/poj2.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Marie
Rutkoski spisała się genialnie pisząc historię, w której z
pozoru najważniejszy jest wątek miłosny. Który, swoją drogą,
również mi się podoba, bo relacja między Kestrel a Arinem nie
jest oczwyista. I nie może być, patrząc na to, z jakich klas
społecznych pochodzą. Widać jednak sympatię w małych gestach,
które okazują sobie bohaterowie. Jednak ciekawsze i o wiele lepsze,
były intrygi, które w Pojedynku przewijają się praktycznie co
każdy rozdział. U autorki nic nie jest pewne, a to, co było na
początku w połowie już nie ma znaczenia, bo cały porządek świata
zostaje zachwiany.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Kolejnym
plusem są moim zdaniem bohaterowie. Kestrel jest świetną postacią,
nie ma nic z wszystkich wnerwiających bohaterek innych książek dla
młodzieży. Jest inteligentna, pewna tego, co robi, jej działania
są przemyślane i logiczne.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Co
również wywarło na mnie ogromne wrażenie, a co nie spodobało mi
się przy polskim tłumaczeniu to sam tytuł. Jak sama autorka mówi
winner's curse to określenie na zjawisko, kiedy kupujący wygrywając
aukcję tak naprawdę ją przegrywa, bo płaci za zakup więcej niż
jest warty. Określenie to podsumowuje całą historię, a Polski
tytuł nijak ma się do tego. Jestem wdzięczna sama sobie, że
czasem czytam podziękowania, bo właśnie tam można się o tym
dowiedzieć. Moim zdaniem tytuł ten, łącznie z wyjaśnieniem,
dopełnia całą książkę. </div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>5/5</i> </div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-28489942840190898012016-03-28T22:12:00.000+02:002016-03-28T22:36:18.605+02:00[28] John Corey Whaley - Chłopak, który stracił głowę •PRZEDPREMIEROWO•<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/295000/295276/456438-352x500.jpg?_ga=1.32178238.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/295000/295276/456438-352x500.jpg?_ga=1.32178238.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a> </div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: Noggin</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 350</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Otwarte</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Data wydania: 13.04.2016</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<i>Poznaj Travisa. Ma 16
lat, superdziewczynę i nieuleczalnego raka. Gdy staje przed wyborem:
śmierć lub eksperymentalna operacja, nie zastanawia się długo.
Godzi się na to, by ciało od szyi w dół przeszczepiono mu od
zdrowego człowieka. Jest tylko jeden problem – na razie rozwój
medycyny nie pozwala na przeprowadzenie tak skomplikowanego zabiegu,
dlatego chłopak musi zostać wprowadzony w śpiączkę podobną do
hibernacji i czekać. Żegna się więc z bliskimi, bo nie wie, czy i
kiedy się z nimi zobaczy.<br />Budzi się pięć lat później. Ma
własną głowę i atrakcyjne, choć obce ciało. Świat z pozoru
jest taki sam jak dawniej. Jednak powrót do życia wygląda inaczej,
niż Travis to sobie wyobrażał. Jego przyjaciele są już na
studiach, rodzice coś przed nim ukrywają, a dziewczyna… Hmm,
wygląda na to, że ma narzeczonego. Trudno się dziwić, że chłopak
nie ma zamiaru się z tym pogodzić.
</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Wyobraźcie sobie, że
zasypiacie. Sen nie jest zwyczajny, bo trwa aż pięć lat. W
międzyczasie odcinają waszą głowę od reszty ciała i przyszywają
do obcego. Dzięki temu budząc się już nie chorujecie. Jesteście
całkowicie wyleczeni. Mało kto chyba zastanawiałby się czy
skorzystać z takiej możliwości, czyż nie? Travis też się długo
nie zastanawiał. Ale jak każda ważna decyzja w życiu, przyniosła
ze sobą plusy i minusy.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Szesnastoletni Travis
budzi się po pięciu latach podczas których znajdował się w
stanie hibernacji. Przez ten czas nie zestarzał się ani trochę,
podczas gdy wszyscy dookoła owszem. Budząc się nie do końca może
odnaleźć się w sytuacji, w której się znalazł. Jego najlepszy
przyjaciele nie przyjechali go przywitać, do tego okazuje się, że
jego ukochana dziewczyna jest zaręczona z kimś innym. Może to być
problemem dla chłopaka, tym bardziej, że on nie może się z tym
pogodzić. Wracając do domu okazuje się, że jego rodzice wyrzucili
wszystkie należące do niego rzeczy, do tego musi powtarzać liceum,
a wszyscy uczniowie uważają go za sensację.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0MKWZVgt85iBbGHWBWw44HphP4SEGHpSbniJfqRAWR33pnCG339lR8-b-PY9ZwCeklWQbqPiskVdl1LmpXKca689QRzlMml8v_XiRNCxwZshg5hu5ySyHLdrfmePCSg5xTne2PqmcQYY/s1600/cksg3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0MKWZVgt85iBbGHWBWw44HphP4SEGHpSbniJfqRAWR33pnCG339lR8-b-PY9ZwCeklWQbqPiskVdl1LmpXKca689QRzlMml8v_XiRNCxwZshg5hu5ySyHLdrfmePCSg5xTne2PqmcQYY/s1600/cksg3.png" /></a></div>
<a name='more'></a><br />
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Sięgając po tę pozycję
nie wiedziałam czego się spodziewać. Nie widziałam jeszcze wielu
recenzji i nie wiedziałam jak do tej powieści podejść. Jednak już
od pierwszych rozdziałów wiedziałam, że to będzie coś dla mnie.
Styl autora jest lekki, przyjemnie opowiada tę mimo wszystko
tragiczną historię. Łatwo opisuje wszystkie medyczne terminy,
które mogłyby być trudne do ogarnięcia dla zwykłego czytelnika.
Do tego przedstawia historię z sposób lekko humorystyczny, przez co
powaga całej sytuacji nie ciąży tak na czytelniku i może z
przyjemnością przechodzić przez kolejne rozdziały. Jak wcześniej
wspomniałam tragiczna historia, z wieloma momentami skłaniającymi
do refleksji przeplata się z dość śmiesznymi fragmentami
rozładowującymi napięcie. Styl autora jest na tyle przyjemnie, że
książkę czyta się bardzo szybko i nawet nie wiedziałam, kiedy
dochodziłam do końca.
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLq4bYn9WBwA0MjcwBxOV1xIAw3UTP_dANpnOgW7MGs69z1iqKzJlIAqWhQOaKP1xXCStzjFRFMc95YvDm5rox9g_u8syej3fvBs9HpHl4qWzZI11-OhKJLb8wmyS54Qgol1h6oh6IyJk/s1600/cksg1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLq4bYn9WBwA0MjcwBxOV1xIAw3UTP_dANpnOgW7MGs69z1iqKzJlIAqWhQOaKP1xXCStzjFRFMc95YvDm5rox9g_u8syej3fvBs9HpHl4qWzZI11-OhKJLb8wmyS54Qgol1h6oh6IyJk/s1600/cksg1.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Travis postawiony jest w
naprawdę ciężkiej sytuacji. Chłopak budzi się po długim czasie,
podczas którego jego bliscy traktowali go jak zmarłą osobę i
widzi, że cały czas ruszył z miejsca i się zmienił podczas,
kiedy on spał. Dziewczyna, którą kochał jest zaręczona z kimś
innym, a on chyba z tym najbardziej nie może się pogodzić. Z
pomocą nowo poznanego przyjaciela stara się odzyskać swoją miłość
jednak nie jest to takie łatwe, jak by mogło się Travisowi
wydawać.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Moim zdaniem autor
świetnie pokazał rozterki tego młodego bohatera. Dla niego była
to zaledwie chwila podczas której dostaje nowe ciało, jego pokój
się zmienia ponieważ rodzice pozbywają się starych rzeczy, w
mieście zostają wybudowane nowe budynki i przede wszystkim
przyjaciele, którzy ruszyli z miejsca. Autor pokazuje jak ciężko
jest to bohaterowi zrozumieć, a przede wszystkim zaakceptować
zmiany. Często się im buntuje, nie wierzy w to, że sytuacja mogła
się zmienić. Może nawet nie jest w stanie tego zrozumieć. W
jednej chwili zasypia z najbliższymi obok siebie, a w drugiej
okazuje się, że ci najbliżsi mają swoje życie, którego chłopak
nie jest już częścią.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Pomysł jak i realizacja
bardzo mi się spodobała i cieszę się, że miałam możliwość
poznać tę historię. </div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>4/5 </i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.znak.com.pl/uploaded/image/WOlogo.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.znak.com.pl/uploaded/image/WOlogo.JPG" height="200" width="200" /></a></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<br />
<i>Za możliwość zrecenzowania bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte. </i></div>
<i>
</i>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-34065065565120436142016-03-24T19:38:00.000+01:002016-03-24T19:39:39.750+01:00[27] Amie Kaufman, Meagan Spooner - W ramionach gwiazd<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/293000/293360/451730-352x500.jpg?_ga=1.31606718.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/293000/293360/451730-352x500.jpg?_ga=1.31606718.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Tytuł oryginału: These broken stars
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Liczba stron: 488</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
Wydawnictwo: Moondrive (Otwarte)</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<i>Ikar,
największy prom kosmiczny w całej galaktyce, rozbija się podczas
rejsu. Jedyni ocaleni to Lilac – córka najbogatszego człowieka w
całej galaktyce, i Tarver – młody bohater wojenny, który nie
należy do elity. Muszą zjednoczyć siły, by wrócić do domu i
rozwiązać zagadkę tajemniczych wizji, jakie zaczynają ich
nękać.<br />Wkrótce rodzi się między nimi uczucie. Jednak w
świecie, z którego pochodzą, ich związek jest skazany na
potępienie. Czy mimo to nadal będą chcieli opuścić planetę?
</i></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br />
Moja
historia z tą książka jest dość... skomplikowana. Kiedy
widziałam ją jeszcze gdzieś na blogach w oryginale bardzo chciałam
ją przeczytać. Później, kiedy została wydana i dowiedziałam się
o tym, opisy jakoś mnie zniechęciły. Nie czytam dużo książek
tego gatunku, a już szczególnie o kosmosie. Jednak czytając
kolejne recenzje coraz bardziej zaczęła mi wracać chęć do
zapoznania się z historią. To, co mnie przekonało ostatecznie to
zdanie, które zobaczyłam na fanpage'u wydawnictwa Otwarte, jakoby
ta książka miała być must-have dla każdego fana Pretty Little
Liars. Lilac miałaby łączyć ze sobą cechy charakteru kilku z
kłamczuch i tak oto zaczęła się moja przygoda z W ramionach
gwiazd.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzj_jAbq88B4K2lk_QaQGe-NoPC2ylm1P6XTBWmGnb2iDeyCjBjmly4vFxqvpVjp-xMWkW_4ZZZuP0Zg_JfiBTwIA-9XVGtN9pGfY0O61h190sPsVtqDWx9aHGkoO4pbloZ4YbDo2vuxE/s1600/tbscyt3.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzj_jAbq88B4K2lk_QaQGe-NoPC2ylm1P6XTBWmGnb2iDeyCjBjmly4vFxqvpVjp-xMWkW_4ZZZuP0Zg_JfiBTwIA-9XVGtN9pGfY0O61h190sPsVtqDWx9aHGkoO4pbloZ4YbDo2vuxE/s1600/tbscyt3.png" /></a><br />
<a name='more'></a>Fabuła
jest bardzo interesująca. Ludzie porównują Ikara do Titanica i
mogę się z tym zgodzić. Tragedia, która doprowadziła do śmierci
tysiąca ludzi jest porównywalna w obu przypadkach. Jednak w tej
chodzi o coś więcej. Dwójka osób jest skazana na siebie i na
swoją wiarę w to, że ktoś przyjdzie im na ratunek. Muszą
przetrwać, zaufać sobie nawzajem a to, że pochodzą z dwóch
różnych klas społecznych nie pomaga im w tym zadaniu.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Pomysł
na powieść był bardzo dobry. Pisanie z dwóch perspektyw jest
tutaj dobrym zabiegiem. Zgaduję, że jedna z autorek pisała z
perspektywy Tarvera, a druga Lilac i to bardzo mi się podobało.
Również wplatanie przesłuchania Tarvera między każdy rozdział
było interesujące. </div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjChXMvcB1dOrQcVGbtrjt-Lf0pO_yKZHPOnrY28NtjPOn_TwXdBIPpueMUIBIBWyk4kviL-yEoYNdLaxG2pqU6vSfxnDpZcLAwMQ1A_FUgFSugq-kFWj5cP4THdwLzskd6CGA7553h8z0/s1600/tbscyt1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjChXMvcB1dOrQcVGbtrjt-Lf0pO_yKZHPOnrY28NtjPOn_TwXdBIPpueMUIBIBWyk4kviL-yEoYNdLaxG2pqU6vSfxnDpZcLAwMQ1A_FUgFSugq-kFWj5cP4THdwLzskd6CGA7553h8z0/s1600/tbscyt1.png" /></a>Jeśli
chodzi o postaci, to Tarvera polubiłam od razu. Był konkretnym,
rozsądnym człowiekiem. To, że chciał poznać dziewczynę, Lilac,
która mu się spodobała jest chyba naturalna, a to w jakimś
stopniu pozwoliło im przeżyć. Gdyby nie poznali się wcześniej
prawdopodobnie nie znaleźli by się razem w kapsule, która
pozwoliła im bezpiecznie wylądować. Jednak wiadomo, że
spotykające się dwa odległe sobie światy nie mogą przynieść
nic dobrego. Pozornie przyjazna znajomość, podczas której nie raz
padały niemiłe słowa zamienia się coś, co można określić
tylko słowem zakazane. Oboje wiedzą, że nie są sobie pisani,
jednak uczucie, które pojawia się między nimi jest silniejsze.
</div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Taka
kreacja postaci również bardzo mi się podobała. Uczucie nie rodzi
się z niczego, a pojawia się powoli, ma do tego swoje powody. Nie
można zapomnieć o Lilac, której przemiana na kartach powieści
jest ogromna. Ona – jedynaczka, samolubna dziedziczka wielkiego
majątku pod wpływem sytuacji zmienia się w zaradną dziewczynę.
Dziewczynę, która jest w stanie poświęcić swoje życie, aby
chłopak w którym się zakochała mógł wrócić bezpiecznie do
domu i do rodziny. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO5eOSoLpo__0pEddS16y838TqrfIWWCbFXDVmR0g6lEaEbJtw4QOptjBRMHBBDyDmXsbU9a-VK1x1CaAcd7os1uy9K3PSMIjvX0tchpW3J9KatiKREibVFlU7-_3Azmkwwy_WjEaAcK8/s1600/tbscyt2.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO5eOSoLpo__0pEddS16y838TqrfIWWCbFXDVmR0g6lEaEbJtw4QOptjBRMHBBDyDmXsbU9a-VK1x1CaAcd7os1uy9K3PSMIjvX0tchpW3J9KatiKREibVFlU7-_3Azmkwwy_WjEaAcK8/s1600/tbscyt2.png" /></a></div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
Jednak,
mimo wszystkich tych plusów miałam co do niej mieszane uczucia.
Pierwsze rozdziały czytało mi się bardzo przyjemnie, jednak po
jakiejś 1/3 książki znudziła mi się. Zajęłam się jakąś inną
książką i tą odstawiłam całkowicie. Miałam nawet w planach jej
nie kończyć, ale cały czas siedziała mi gdzieś w tyle głowy i
nie dawała o sobie zapomnieć. W końcu stwierdziłam, że sięgnę
po nią jeszcze raz i wtedy dopiero się w niej zakochałam.
Chłonęłam historię dwójki bohaterów, których przeszłość nie
daje o sobie zapomnieć i wpływa na podejmowane przez nich decyzje.
Bohaterów, którzy walczą ze swoimi demonami starając się
przetrwać, zaufać i polegać na sobie nawzajem. Do końca byłam
zmieszana co do mojej opinii, ale kiedy przeczytałam ostatnie zdanie
zapragnęłam od razu drugiego tomu, więc mimo wszystko podobało mi
się. </div>
<div align="JUSTIFY" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>3/5</i> </div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com17tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-10792337820895913332016-03-21T10:49:00.005+01:002016-03-21T10:58:37.035+01:00KONKURS ! WYGRAJ "PANIKĘ" LAUREN OLIVER <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTeUOaWTYqhOCLK4MUgkXV49M1XH1hYgIpdh1KIDHFU76gWbDUwQWIfxSSZ2FFj_ytKq-rOmi3NGpahIDt38xb_XQI8yKMjlQb3Fyg-52mMf4sQx1Z0izDDjGT_6Y1SXZcTuBmUypHwmw/s1600/baner+1.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTeUOaWTYqhOCLK4MUgkXV49M1XH1hYgIpdh1KIDHFU76gWbDUwQWIfxSSZ2FFj_ytKq-rOmi3NGpahIDt38xb_XQI8yKMjlQb3Fyg-52mMf4sQx1Z0izDDjGT_6Y1SXZcTuBmUypHwmw/s1600/baner+1.png" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
Cześć! Dawno mnie nie było, a to z powodu ciągłych przygotowań do matury. Chciałam Wam to jednak jakoś wynagrodzić i korzystając z okazji, że na moim blogu ostatnio wybiło 100 obserwatorów postanowiłam przygotować dla Was konkurs :)<br />
<a name='more'></a><br />
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
<b><span style="font-size: x-large;">Regulamin:</span></b><br />
<br />
1. Organizatorką
konkursu jestem ja, xtheisabellex z bloga isareadsbooks.blogspot.com<br />
2.
Konkurs odbywa się na zasadzie losowania.<br />
3. Do wygrania jest "Panika" Lauren Oliver</div>
4. Sponsorem nagród jestem ja.<br />
5. Aby konkurs się odbył musi zgłosić się przynajmniej 20 osób<br />
6. Zgłoszenia wysyłacie
w komentarzu pod tym postem.<br />
7. Aby wziąć udział w losowaniu
musisz obserwować mojego bloga i udostępnić baner (jeśli nie
macie bloga, możecie baner udostępnić gdziekolwiek, np. na
facebooku, google+, intagramie, lub innym portalu, na którym
posiadacie konto).<br />
8. Zgłaszać się mogą tylko osoby
posiadające adres korespondencyjny na terenie Polski.<br />
9.
Zgłoszenia przyjmuję do 04.04.2016 do godziny 23:59. Późniejsze
zgłoszenia nie biorą udziału w losowaniu.<br />
10. Wyniki zostaną
opublikowane na blogu w przeciągu 7 dni od zakończenia
losowania.<br />
11. Zwycięzca zostanie także poinformowany o wygranej
drogą mailową.<br />
12. Zwycięzca ma 7 dni na wysłanie mi adresu,
inaczej wylosuję kogoś innego.<br />
<br />
<b><span style="font-size: x-large;">Przykład zgłoszenia:</span></b><br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
Zgłaszam się!</div>
<div style="text-align: center;">
E-mail:</div>
<div style="text-align: center;">
Obserwuję jako:</div>
<div style="text-align: center;">
Baner: (link)</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<b><span style="font-size: x-large;">Baner: </span></b></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVpW2_6-Cmng3V12rIdT8VzjOcp8fFqQf9IxjpOcDF9pQ4RoO2kwoD8OaCJCfAIy3T4N_uLZAOwL-jINRFwWS_yJEj57iv72pobsBsOSYV9KEXXazkemEhxx85Exq1_l7F13Yc3EaLIMM/s1600/baner+2.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="312" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiVpW2_6-Cmng3V12rIdT8VzjOcp8fFqQf9IxjpOcDF9pQ4RoO2kwoD8OaCJCfAIy3T4N_uLZAOwL-jINRFwWS_yJEj57iv72pobsBsOSYV9KEXXazkemEhxx85Exq1_l7F13Yc3EaLIMM/s320/baner+2.png" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<b><span style="font-size: x-large;"> </span></b> </div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><span style="font-size: x-large;">Powodzenia! </span></b></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com66tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-7893023434286534792016-02-29T14:21:00.000+01:002016-02-29T14:21:26.033+01:00[26] Leslye Walton - Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender •PRZEDPREMIEROWO•<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-U1AMaHlk1zc/VqKZC7RGdgI/AAAAAAAABs4/eEQQ11AqJIQ/s320/5434-550.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-U1AMaHlk1zc/VqKZC7RGdgI/AAAAAAAABs4/eEQQ11AqJIQ/s320/5434-550.jpg" width="212" /></a> <i>Tytuł oryginału:</i> The Strange and
Beautiful Sorrows of Ava Lavender
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Liczba stron:</i> 304</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Wydawnictwo:</i> Sine Qua Non </div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Data wydania:</i> 2.03.2016 </div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Zbliża się
magiczna noc przesilenia letniego...</i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Noc, w której niebo się
otworzy, a powietrze wypełnią deszcz i pióra.<br />Ava urodziła się
ze skrzydłami. Pragnie poznać prawdę, odnaleźć odpowiedzi na
pytania dotyczące jej pochodzenia. Niezwykłe wypadki, cudowne
zdarzenia, dziwne zbiegi okoliczności i baśniowe rozterki
zaprowadzą ją tam, gdzie nie spodziewała się dotrzeć. Kawałek
po kawałku odsłania pełną boleści i trosk historię rodziny
Roux. Ava Lavender może być pierwszą, która uniknie zguby i
ucieknie obojętności. Czy uda jej się odnaleźć prawdziwą
miłość?
</i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Miłość potrafi zrobić z nas
głupców.”</i></b></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Skończyłam ją
kilkanaście godzin temu i dalej nie mogę dość do siebie. Jedna z
nielicznych książek przez które zarwałam noc, żeby ją
dokończyć. Dalej myślę o niej intensywnie, więc chciałam
napisać tę recenzję jak najszybciej. Ale spokojnie, wszystko po
kolei.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br />
<b><i>
</i></b></div>
<b><i>
</i></b>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Miłość, jak
powrzechnie wiadomo, kieruje się własną logiką, za nic mając
nasze plany czy zamiary.”</i></b></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Osobliwe i cudowne
przypadki Avy Lavender nie opowiadają tylko o dziewczynie, jak można
sądzić po tytule. Ava, jako narratorka, przestawia historię całej
swojej rodziny rozpoczynając w momencie, kiedy jej babka jest
jeszcze młodą dziewczynką. W dokładny sposób pokazuje losy ludzi
bliskich dla niej, które nie zawsze były szczęśliwe. Ból i
cierpienie ciągle nie dają o sobie zapomnieć, przez co możemy
zżyć się z bohaterami, współczuć im oraz odczuwać ich smutek
tak, jakby był naszym własnym. Narratorka przeprowadza nas przez
kilka pokoleń jej rodziny, dzięki czemu dokładnie poznajemy
każdego członka rodziny oraz to, jak potoczyły się jego losy. I
mimo że samej Avy może w książce nie było tak dużo, bardzo ją
polubiłam i wszystko co jej się przytrafiało przeżywałam bardzo
mocno.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Ona, która
zawsze uważała, że jedynym towarzyszem miłości jest smutek,
przekonała się, że także troska idzie w parze z miłością.”</i></b></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<br />
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Z reguły nie
sięgam po powieści jak ta. Wydawało mi się, że nie trafi w mój
gust. Sagi rodzinne nie leżą w moim guście, zdecydowanie wolę
powieści typowo młodzieżowe lub fantasy, gdzie dzieją się rzeczy
nie z tego świata. Kiedy już w końcu zdecydowałam się, żeby
przeczytać tę książkę zmieniłam co do niej zdanie. Wydawać by
się mogło, że jest to zwykła historia, których jest już wiele
na rynku i że jest z czego wybierać. Jakie było moje zdziwienie,
kiedy wciągając się w nią nawet nie zauważyłam, kiedy byłam
już przy końcu. Jest to wspaniałe opowiadanie przepełnione magią.
Już nawet sam fakt, że Ava urodziła się ze skrzydłami sprawia,
że pozycja jest dość magiczna. Tutaj co chwilę pojawiał się
jakiś element, który dodawał magii do całego opowiadania a
historia stawała się symboliczna.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„I to może być
sedno problemu: wszyscy boimy się siebie nawzajem, bez względu na
to, czy mamy skrzydła, czy nie.”</i></b></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Zakończenie jest
dopełnieniem całej książki. Jest tak nieoczywiste, jak
nieoczywista jest cała opowieść. Autorka pozostawia nam możliwość
interpretacji, co bardzo mi się podobało, bo pasowało do całości
jak nic innego. Jestem oczarowana sposobem pisania Leslye Walton.
Mimo, że jest to jej debiutancka powieść, poradziła sobie i mam
nadzieję, że kolejne jej dzieła będą równie dobre, lub nawet
lepsze.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Nie mogę również
nie wspomnieć o oprawie graficznej, która jest po prostu wspaniała.
Okładka mieni się przepięknie. Motyw piór jest świetny i pasuje
do całości idealnie. Całokształt wypada fenomenalnie, co jest
kolejnym powodem, aby zaopatrzyć się w nią i przeczytać.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Zdecydowanie
Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender to historia godna
polecenia. Jest wspaniała, ciepła oraz pouczająca. Jeśli zdarzy
się okazja, żeby ją przeczytać sugeruję zrobić to bez
zastanowienia.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>5/5</i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i><br /></i>
</div>
<i>
</i>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<i><a href="http://www.insi.pl/images/nowy/literatura/newsy/SQN%20logo.png" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.insi.pl/images/nowy/literatura/newsy/SQN%20logo.png" /></a><span style="font-style: normal;"> </span></i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<i><span style="font-style: normal;">Za
możliwość zrecenzowania tej wspaniałej książki dziękuję
wydawnictwu Sine Qua Non. </span></i>
</div>
<i>
</i>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-69801672329396911142016-02-16T19:16:00.000+01:002016-02-28T14:41:19.817+01:00[25] Victoria Aveyard - Szklany Miecz •PRZEDPREMIEROWO•<div style="margin-bottom: 0cm;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/260000/260948/446589-352x500.jpg?_ga=1.205235600.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/260000/260948/446589-352x500.jpg?_ga=1.205235600.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a> </div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Tytuł oryginału:</i> Glass Sword</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Liczba stron:</i> 560</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Wydawnictwo:</i> Moondrive (Otwarte)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Data wydania:</i> 17.02.2016</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>W kontynuacji bestsellerowej
"Czerwonej Królowej" Mare Barrow musi zmierzyć się z
mrokiem, który ogarnął jej duszę, stawić czoło bezlitosnemu
królowi Mavenowi i własnym słabościom.<br />Walka pomiędzy rosnącą
w siłę armią rebeliantów a światem, w którym liczy się kolor
krwi, przybiera na sile. Mare Barrow ma czerwoną krew, taką samą
jak zwykli ludzie. Jednak jej zdolność kontrolowania błyskawic –
nadprzyrodzona moc zarezerwowana dla Srebrnych – sprawia, że
rządzący chcą wykorzystać dziewczynę jako broń.<br />Mare
odkrywa, że nie jest jedyną Czerwoną, która posiada umiejętności
charakterystyczne dla Srebrnych. Są też inni. Ścigana przez
okrutnego króla Mavena wyrusza na wyprawę, aby zrekrutować
Czerwono-Srebrnych do armii powstańców gotowych walczyć o wolność.
Wielu z nich straci życie, a zdrada stanie się chlebem powszednim.
Mare musi też zmierzyć się z mrokiem, który ogarnął jej duszę.
Czy sama stanie się potworem, którego próbuje pokonać? </i>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="CENTER" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2016/02/24-victoria-aveyard-czerwona-krolowa.html" target="_blank">•Czerwona Królowa • </a></div>
<div align="CENTER" style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
O
Czerwonej Królowej pisałam tutaj całkiem niedawno. Bo i niedawno w
ogóle sięgnęłam po tę serię i całkowicie przepadłam. Styl
Victorii Aveyard mi odpowiada, czyta mi się jej książki bardzo
szybko, a historia, która wzbudza tak wiele kontrowersji, o dziwo
przypadła mi do gustu. Nie było dnia, odkąd przeczytałam Czerwoną
Królową, abym o niej nie myślała i jeszcze teraz, kiedy pomyślę
sobie o zakończeniu, moje serce się rozpada. Ale nie o
zakończeniach tutaj mowa, bowiem przyszedł w końcu czas, aby
zrecenzować wspaniałą, drugą część serii, która zawładnęła
moim sercem w ostatnim czasie.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Wystarczy kropla krwi, by
wzniecić bunt”</i></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Szklany Miecz zaczyna się w
momencie, kiedy kończy się pierwsza książka. Od razu rozpoczyna
się akcja, więc nie ma nawet czasu, aby złapać oddech. Autorka
nie oszczędza czytelników ani trochę, ciągle podsuwając
bohaterom jakieś niebezpieczeństwa, którym w danym momencie muszą
stawić czoła. Szkarłatna Gwardia poszukuje ludzi, którzy są tacy
sami jak Mare, a wiele osób, na czele z Królem Mavenem, pragnie im
w tym przeszkodzić.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Łączy nas sojusz -
niełatwy, zrodzony we krwi i zdradzie. Jesteśmy sprzymierzeni,
zjednoczeni przeciwko Mavenowi; przeciwko wszystkim, którzy nas
zdradzili; przeciwko światu, który lada chwila się rozpadnie."</i></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Jeśli chodzi o wcześniej
wspomniany styl autorki, tym razem również się nie zawiodłam.
Ksiązkę czyta się bardzo przyjemnie, pomimo tych ponad pięciuset
stron. Nawet nie zauważyłam, kiedy byłam w połowie, przyczyniło
się do tego również dużo akcji. Zaczyna się od początku i trwa
prawie do końca.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Występuje tutaj dużo
nowych bohaterów, oraz ci, których znaliśmy z poprzedniej części.
Dużo rzeczy się również wyjaśnia. Poznajemy nieznane dotąd
historie znanych nam bohaterów, co pozwala nam jest ich w pewnym
stopniu zrozumieć. Wydaje mi się, że autorka bardzo trzyma się
zdania „Każdy może zdradzić każdego”, które obecne jest w
obu częściach, bo wiele jest zwrotów akcji, w których te zdrady
właśnie wychodzą. Podoba mi się to, zawsze występuje element
zaskoczenia, bo najczęściej są to osoby, których byśmy o dane
rzeczy nawet nie posądzili. Mimo wszystko nie wydaje mi się, żeby
Szklany Miecz był częścią lepszą od Czerwonej Królowej.
Uwielbiam obie części, ale to Czerwona Królowa podbiła moje serce
kilka tygodni temu. Nie mniej jednak druga część dorównuje
drugiej i jest obowiązkowa dla wszystkich fanów serii. </div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>4/5 </i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.znak.com.pl/uploaded/image/WOlogo.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.znak.com.pl/uploaded/image/WOlogo.JPG" height="200" width="200" /></a></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<br />
<i>Za możliwość zrecenzowania bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte. </i></div>
<i>
</i>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-16846381576551168802016-02-14T22:10:00.000+01:002016-02-28T14:41:45.140+01:00• OKŁADKI PL VS. OKŁADKI US • <div style="text-align: justify;">
Jak mówi przysłowie "Nie oceniaj książki po okładce", ale czy to takie łatwe ? W świecie książkoholika, gdzie liczą się głównie książki, okładki są ważną ich częścią. Można mówić, że to przecież fabuła jest ważna i niektórzy wcale się nią nie sugerują, to jednak powiedzmy sobie szczerze - okładka to pierwsze, co zazwyczaj zauważamy i ona decyduje o pierwszym wrażeniu. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ja osobiście nie wybieram tylko tych książek, które mają wspaniałe okładki, ale zdarzyło mi się parę razy nie kupić czegoś ze względu na wręcz brzydką okładkę. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Czasem również porównuję okładki Polskie z oryginałami i zainspirowana tym postanowiłam dzisiaj zestawić kilka z książek, które czytałam ostatnio, lub są moimi ulubionymi. Mam nadzieję, że pomysł Wam się spodoba i również czekam w komentarzach na Wasze propozycje i opinie :) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><i>1. John Green - Gwiazd Naszych Wina</i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/a/a9/The_Fault_in_Our_Stars.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" height="320" src="https://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/a/a9/The_Fault_in_Our_Stars.jpg" style="margin-top: 0px;" width="218" /></a><b><i> </i></b><img border="0" class="irc_mi" src="http://booknews.pl/wp-content/uploads/2014/06/Gwiazd-Naszych-Wina-okl.wst-500.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="209" /> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Oczywiście nie mogło zabraknąć Johna Greena i mojej ulubionej powieści, która wyszła spod jego pióra. Uważam, że obie okładki są bardzo ładne, Polska oddaje nawet klimat fabuły, jednak Amerykańska urzekła mnie od momentu, kiedy jeszcze u nas nie była ona wydana i widziałam ją w internecie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><i>Zwycięża: Okładka Amerykańska </i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><i>2. Sara Shepard - Pretty Little Liars </i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://vignette1.wikia.nocookie.net/prettylittleliars/images/f/f1/PLL-Book-01.png/revision/latest?cb=20100819202430" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://vignette1.wikia.nocookie.net/prettylittleliars/images/f/f1/PLL-Book-01.png/revision/latest?cb=20100819202430" height="320" style="margin-top: 0px;" width="209" /></a><a href="http://ecsmedia.pl/c/pretty-little-liars-tom-1-b-iext4035429.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://ecsmedia.pl/c/pretty-little-liars-tom-1-b-iext4035429.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="212" /></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Przed przeczytaniem przynajmniej połowy serii jeszcze nigdy wcześniej nie widziałam oryginalnych okładek. Oglądałam równocześnie serial i wyobrażałam sobie wtedy, że w Ameryce dziewczyny kupują Pretty Little Liars z serialowymi okładkami i w myślach im zazdrościłam. Jakie było moje zdziwienie i w pewnym sensie rozczarowanie, kiedy w końcu zobaczyłam to. Cała seria to okropne okładki, które w żadnym stopniu mi się nie podobają i tylko odstraszają od zakupu.</div>
<div style="text-align: justify;">
<i><b>Zwycięża: Okładka Polska</b></i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i><b>3. Colleen Hoover - Maybe Someday </b></i></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://d.gr-assets.com/books/1420992313l/17788403.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://d.gr-assets.com/books/1420992313l/17788403.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="206" /></a><a href="http://bookgeek.pl/wp-content/uploads/2015/03/Maybe-Someday.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://bookgeek.pl/wp-content/uploads/2015/03/Maybe-Someday.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="212" /></a><i><b> </b></i></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Powiem szczerze, że tę książkę kupiłam dlatego, że okładka mi się spodobała. Kolory i ogólnie cała prezentacja bardzo mi się spodobała i musiałam ją umieścić na mojej półce. Oryginalna też bardzo mi się podoba, jednak Polska wygrywa to zdecydowanie mimo tego, iż obie są ładne. </div>
<div style="text-align: justify;">
<i><b>Zwycięża: Okładka Polska </b></i></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i><b>4. Jandy Nelson - Oddam Ci Słońce </b></i></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://rack.1.mshcdn.com/media/ZgkyMDE0LzA3LzI0Lzk3L2lsbGdpdmV5b3V0LmQ3Y2NlLmpwZwpwCXRodW1iCTEyMDB4OTYwMD4/b6b8ba74/d80/ill-give-you-the-sun.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://rack.1.mshcdn.com/media/ZgkyMDE0LzA3LzI0Lzk3L2lsbGdpdmV5b3V0LmQ3Y2NlLmpwZwpwCXRodW1iCTEyMDB4OTYwMD4/b6b8ba74/d80/ill-give-you-the-sun.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="211" /></a><img class="irc_mi" src="http://recenzentkaksiazek.blog.pl/files/2015/08/978-83-7515-354-5-e1439478974860.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="210" /> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
O Oddam Ci Slońce słyszałam wiele jeszcze długo przed premierą u nas. Zachwycałam się piękną okładką o której marzyłam również w Polsce. Szczerze mówiąc kiedy zobaczyłam jak ma ona wyglądać przeraziłam się. Koncepcja całkowicie mi się nie podoba i mogę stwierdzić, że jest to jedna z gorszych okładek ogólnie. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><i>Zwycięża: Okładka Amerykańska </i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<b><i>5. Matthew Quick - Wybacz Mi Leonardzie </i></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://d.gr-assets.com/books/1370282544l/13477676.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://d.gr-assets.com/books/1370282544l/13477676.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="211" /></a><a href="http://ecsmedia.pl/c/wybacz-mi-leonardzie-b-iext26439082.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" class="irc_mi" src="http://ecsmedia.pl/c/wybacz-mi-leonardzie-b-iext26439082.jpg" height="320" style="margin-top: 0px;" width="214" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
Zachwyciłam się wydaniem książek Matthew Quicka przez Moondrive. Są one jednymi z moich ulubionych, nie mówiąc tylko o wspaniałych kolorach, ale także o materiale z jakich zostały wykonane. Szczerze mówiąc dopiero przed chwilą sprawdziłam jak wygląda oryginał i cieszę się, bo do najładniejszych nie należy. Oddaje ona historię, to co działo się w głowie Leonarda, ale jednak nie przypadła mi do gustu.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i><b>Zwycięża: Okładka Polska</b></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<i>Jeśli taki post przypadł Wam do gustu - zostawcie komentarz i koniecznie dajcie znać jakie inne książki, których wygląd został zmodyfikowany w Polsce Wam się podobają i które lubicie :) <b> </b></i></div>
<div style="text-align: center;">
<b style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"> </b><i></i> </div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-59292284577836542712016-02-02T16:15:00.000+01:002016-02-28T14:42:50.505+01:00[24] Victoria Aveyard - Czerwona Królowa <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/242000/242094/343396-352x500.jpg?_ga=1.195643436.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/242000/242094/343396-352x500.jpg?_ga=1.195643436.1443413907.1446157381" height="320" width="225" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Tytuł oryginału:</i> Red Queen</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Liczba stron:</i> 488</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Wydawnictwo:</i> Moondrive (Otwarte)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Mieszkańcy Norty dzielą się, ze
względu na kolor krwi, na Srebrnych – arystokratów o
nadprzyrodzonych umiejętnościach, i Czerwonych – zwykłych ludzi
wykorzystywanych jako tania siła robocza i przymusowo wysłanych na
wojnę, która toczy się od prawie stu lat.
</i></div>
<i>
</i>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Właśnie taki los czeka wkrótce
siedemnastoletnia Mare Barrow. Wydaje się, że dzewczyna ma jedynie
złodziejski talent, ale gdy trafia na królewski dwór jako służąca,
odkrywa w sobie moc, która dla Srebrnych stanowi ogromne
niebezpieczeństwo.</i></div>
<i>
</i>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Tymczasem w wyniszczonym kraju robi się
coraz bardziej niespokojnie. Na sile przybierają ataki tajemniczej
Szkarłatnej Gwardii walczącej o wyzwolenie Czerwonych.
</i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Prawda się nie liczy. Liczy się
tylko to, w co wierzą ludzie.”</i></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Czerwoną królową kupiłam już dobry
rok temu na urodziny. W tamtym czasie widziałam kilka recenzji,
bardzo spodobała mi się okładka i byłam w trakcie czytania serii
Rywalek, więc pomyślałam, że będzie to dobrą alternatywą kiedy
skończę czytać historię Americi i Maxona. Po książkę jednak
nie sięgnęłam w tamtym roku. Była ona stosunkowo duża
objętościowo w porównaniu do książek, które czytam, zwykle
sięgam po książki które mają około 300-350 stron, i tak czekała
na swoją kolej aż do zeszłego tygodnia, kiedy to dowiedziałam się
o premierze drugiej części - Szklanego Miecza, który mam okazję
recenzować.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br />
<b><i>
</i></b></div>
<b><i>
</i></b>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Prawdą jest to, co ja nazwę
prawdą. Mógłbym podpalić cały ten świat i nazwać pożar
deszczem.”</i></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Kiedy tylko zaczęłam tę pozycję
przepadłam całkowicie. Styl autorki jest bardzo przyjemny, szybko
brnie się przez kolejne strony i nie męczy się zbytnio. Wgłębiając
się w historię powoli poznajemy świat jaki Victoria Aveyard
wykreowała, dowiadujemy się jak działa i jakie panują tam zasady.
Główna bohaterka, Mare Barrow, oczywiście nie zgadza się z
ustrojem i pragnie to zmienić. Ma na to okazję, kiedy z lekką
pomocą dostaje pracę jako służąca w Królestwie i okazuje się,
że nie jest zwykłą Czerwoną. Od tego czasu musi działać wbrew
sobie i kłamać, aby chronić swojego życia oraz swoją rodzinę.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br />
<b><i>
</i></b></div>
<b><i>
</i></b>
<br />
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Stwarzanie nadziei, gdy w
rzeczywistości jej nie ma, to okrucieństwo. Fałszywa wiara
wywołuje rozczarowanie, ból i wściekłość, przez co niełatwe
sprawy stają się jeszcze trudniejsze.”</i></b></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Tak jak wcześniej wspomniałam,
zainteresowałam się nią dlatego, że liczyłam, że będzie to
alternatywa dla Rywalek. Od tamtego czasu bardzo polubiłam serie, w
których pojawia się motyw królestwa itp. Nie zawiodłam się.
Pomimo, że czekałam dość długo, żeby się za nią zabrać, nie
żałuję, że w końcu się zdecydowałam. I cieszę się, że
dopiero teraz, bo chyba zwariowałabym, gdybym musiała czekać na
kontynuację. Historia pochłonęła mnie totalnie. Dawno już nie
czytałam książki z takim zaangażowaniem i emocjami jakimi
czytałam tę po nocach. Zdecydowanie trafia do moich ulubionych
serii.
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Pomimo, że główna bohaterka na
początku bardzo mnie denerwowała i nie mogłam znieść jej
decyzji, potem jakoś przestało mi to przeszkadzać. I jestem
całkowicie Team Maven – uwielbiam go.</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i> 5/5 </i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com45tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-42868720866441057772016-01-26T16:11:00.000+01:002016-01-26T16:19:28.179+01:00[23] Lauren Oliver - Panika •PRZEDPREMIEROWO•<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/289000/289620/451611-352x500.jpg?_ga=1.227738397.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/289000/289620/451611-352x500.jpg?_ga=1.227738397.1443413907.1446157381" height="320" width="224" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Tytuł oryginału: Panic</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Wydawnictwo: Moondrive (Otwarte)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Liczba stron: 360</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Data wydania: 3.02.2016</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Wyobraź sobie
senne, pogrążone w beznadziei miasteczko.<br />Wyobraź sobie
dziewczynę, która nie wierzy, że może ją spotkać coś
dobrego.<br />Wyobraź sobie grę, w której każdy musi podjąć
śmiertelne ryzyko, by wygrać wielką nagrodę – przepustkę do
lepszego życia.<br /><br />Ta gra to Panika. Nikt nie wie, kim są
sędziowie, którzy wymyślają zadania i czuwają nad przebiegiem
rywalizacji. Uczestnicy zostają zmuszeni do przesunięcia własnych
granic, do wyjścia poza strefę bezpieczeństwa, do stawienia czoła
najgłębszym lękom.<br />Dziewczyna ma na imię Heather. Od zawsze
pogardzała grającymi w Panikę. Ale kiedy jej chłopak odchodzi do
innej, pełna wściekłości, bólu i rozpaczy zmienia swoje
podejście i decyduje się przystąpić do rywalizacji. Nigdy nie
spodziewała się, że to zrobi. Aż do tego lata.</i>
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Nikt nie
powinien być szczęśliwy, kiedy my sami jesteśmy przygnębieni –
a już na pewno nie nasi najlepsi przyjaciele. Takie powinno być
prawo.”</i></b></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Panika to moje
pierwsze spotkanie z Lauren Oliver. Słyszałam wcześniej o
[delirium], czy o 7 razy dziś, ale nigdy nie miałam okazji
przeczytać jeszcze nic co wyszło spod jej pióra. Co prawda
słyszałam od znajomych o stylu pisania autorki, ale chciałam
przekonać się na własnej skórze, czy będzie mi odpowiadał, bo
przymierzałam się do przeczytania wyżej wymienionych tytułów.
Nie zawiodłam się, miło czytało mi się Panikę, jednak
spodziewałam się czegoś innego.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<b><i>„Dziwne, że
ludzie mogą się znać przez tyle lat i tak bardzo mylić co do
siebie.”</i></b></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Panika to gra dla
każdego, kto w danym roku kończy liceum. Gra toczy się przez całe
wakacje, a wygrany zgarnia wszystko. Po opisie, który brzmi
wspaniale myślałam, że dostanę Igrzyska Śmierci połączone z
Więźniem Labiryntu. Jakie więc było moje zdziwienie, kiedy
wczytując się okazało się, że jest to książka o nastolatkach z
trudną sytuacją życiową, łapiących się każdej szansy, aby móc
zmienić swoje życie.</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Głównymi
bohaterami bowiem, z których perspektywy czytamy książkę, są
dziewczyna, której matka jest alkoholiczką, próbująca wydostać
się z miasta razem ze swoją siostrą oraz chłopak, którego
siostra w wyniku wypadku w Panice kilka lat temu straciła czucie w
nogach i pragnie dla niej zemsty.</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<br />
<i><b>
</b></i></div>
<i><b>
</b></i>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i><b>„Nagle zrozumiał,
że właśnie o to chodzi w tej grze. Na tym polegał prawdziwy
strach – nigdy się nie znało innych ludzi, nie do końca. To
zawsze była tylko zgadywanka.”</b></i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Książkę czyta
się szybko. Kiedy wczytywałam się w nią, odwracałam kartki
bardzo często. Styl autorki jest przyjemny, nie skomplikowany, przez
co czyta się bardzo szybko. Fabuła jak wcześniej wspomniałam
nieco mnie zawiodła. Spodziewałam się czegoś innego, dostałam co
innego jednak na tyle mi się spodobała, że miło spędziłam z nią
czas. Napięcie było budowane na tyle umiejętnie, że kiedy
przychodził czas kolejnych zadań, które bohaterowie mieli wykonać,
nie mogłam się oderwać i sama przeżywałam je z nimi. Mimo
wszystko, jeśli chodzi o bohaterów, nie zżyłam się z żadnym
wystarczająco, aby któremuś szczególnie dopingować. Niekiedy
również ich decyzje mnie denerwowały.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Pomimo kilku
minusów myślę, że w przyszłości sięgnę po inne książki
Lauren Oliver i Wam również to polecam. </div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>3/5 </i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.znak.com.pl/uploaded/image/WOlogo.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.znak.com.pl/uploaded/image/WOlogo.JPG" height="200" width="200" /></a></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<br />
<i>Za możliwość zrecenzowania bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwarte. </i></div>
<i>
</i>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com21tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-21778915528557740302016-01-23T08:00:00.000+01:002016-01-23T08:00:07.429+01:00[22] Sara Shepard - Pretty Little Liars. Toksyczne. •BOOKHATON•<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/243000/243169/344338-352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/243000/243169/344338-352x500.jpg" height="320" width="225" /></a> </div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Tytuł oryginału: Toxic</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Liczba stron: 312</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Wydawnictwo: Moondrive (Otwarte)</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Aria, Emily, Spencer i Hanna ledwo
uszły z życiem z ostatniego starcia z A. Policja jest przekonana,
że ich prześladowca został wreszcie schwytany i że to już koniec
tej toksycznej sprawy. Tymczasem prawdziwa, śmiertelnie
niebezpieczna A. wciąż jest na wolności i nie spocznie, dopóki
nie dopadnie dziewczyn…<br />Czasu jest mało. Czy przyjaciółki
zdążą wytropić A., zanim same staną się jej ofiarami?
</i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Dawno temu, żyła sobie dziewczyna,
która rozgrywała w głowie niekończącą się partię szachów.
Nawet w krytycznej sytuacji zawsze miała jakiś plan. Wszystkich
traktowała jak przeciwników, szczególnie tych, którzy najbardziej
ją uwielbiali. Chciała tylko, żeby na końcu rozgrywki na
szachownicy zostały wyłącznie jej pionki. </i>
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<i>Zawsze potrafiła dopiąć swego. </i>
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Seria Pretty Little
Liars jest Ci na pewno już dobrze znana, jeśli trafiłeś na
recenzję jej piętnastej części. Jeśli jednak tylko Cię
interesuje, lub trafiłeś tutaj przypadkiem, postaram się
przybliżyć trochę fabułę.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Mieszkanki Rosewood
- Aria, Emily, Spencer i Hanna zostają nękane wiadomościami przez
tajemniczą osobę podpisującą się literą A. Wiadomości stają
się niebezpieczne i od tamtej pory przyjaciółki znajdują się w
sytuacjach w których ich życie jest zagrożone, a żeby temu
zaradzić muszą dowiedzieć się kto za tym wszystkim stoi. Nie jest
to jednak takie łatwe.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<i>Obserwuję was.
</i></div>
<div style="text-align: right;">
<i>
</i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<i>A.
</i></div>
<div style="text-align: right;">
<i>
</i></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Mogłoby się
wydawać, że po czternastu książkach serii cała historia może
być już nużąca i autorka nie może wymyślić nic przez co
kończąc całą przygodę mogłoby się czuć podekscytowanie i
prosić o więcej. Po średniej lekturze czternastego tomu sięgałam
po tę częściowo z przyzwyczajenia. Przez te książki przewinęło
się już tyle wątków, niektórych lepszych od innych, że
myślałam, że niczym nie mogę być już zaskoczona.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Jakie było moje
zdziwienie, kiedy czytając Toksyczne czułam się tak, jak przy
czytaniu pierwszej. Sara Shepard nadała końcówce dobrego tempa.
Widać, że fabuła zmierza do końca, podsumowując wątki i
przedstawiając jak układa się życie kłamczuch. Ale czym byłoby
Pretty Little Liars kiedy wszystko układałoby się po ich myśli ?
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
W życiu dziewczyn
w końcu nadchodzą pozytywne zmiany, na które od dawna czekały.
Hanna ma szansę zadebiutować w filmie kręconym na podstawie życia
kłamczuch, zaprzyjaźniając się ze znanymi gwiazdami filmowymi.
Obrazy Arii sprzedają się bardzo dobrze. Spencer prowadzi
popularnego bloga na którym opisuje jak można radzić sobie z
przemocą w szkole, oraz poznaje wspaniałego chłopaka. Dziewczyna
Emily w końcu się z nią kontaktuje dając jej nadzieję. Wspaniały
koniec piekła wyrządzonego przez A., czyż nie?
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Tym razem A.
przyjmuje inną taktykę. Zaczyna nękać kłamczuchy osobiście przy
tym będąc na tyle sprytnym, żeby nie zostawiać za sobą żadnych
śladów. Bo przecież kto uwierzyłby dziewczynom, które przeszły
tyle co one? Są cały czas pod okiem policji, jednak postanawiają
szukać A. na własną rękę. Kiedy myślą, że już może im się
to udać kolejny raz zostają wplątane w jego pułapkę i ich
decyzje kończą się dla nich tragicznie.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Tak, jak
wspomniałam wcześniej autorka mnie nie zawiodła. Spodziewałam się
nudnego zakończenia, bo różne z innymi częściami bywało.
Osobiście uważam, że w wielu książkach fabuła i losy bohaterek
się powtarzają co często mnie nużyło. Ta część jednak jest
inna. Zaczyna się wspaniale, odkrywa kolejne sukcesy kłamczuch, ale
w pewnym momencie to wszystko się kończy i zaczyna się akcja, w
której muszą postawić wszystko na jedną kartę. Ryzykują wiele,
ale może im się to opłacić. Książkę czytałam z zapartym
tchem. Kiedy nagle zobaczyłam napis <i>PODZIĘKOWANIA </i>zapragnęłam
więcej. Akcja kończy się w emocjonującym momencie i zostawia
wiele pytań, na które pozostało mi czekać tak długo. Nie
zawiodłam się.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Serię Pretty
Little Liars polecam każdemu. Szczególnie dla fanów serialu,
którzy albo nie wiedzą, że istnieją książki, albo boją się
powtórki – książki różnią się fabułą, także spokojnie.
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
Przypominam, że za
niecały tydzień, czyli <b><i>27 stycznia</i></b> odbędzie się premiera,
ostatniego, długo wyczekiwanego tomu <i>MORDERCZE</i>.<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<i>4/5 </i></div>
</div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUz1kAbc3ODPK652Sqw4gp8uOq-a_beIzt70QbuRoUem_ahn_MrgTwFwsDmY0fyRgR2bAEvWKpkRxqdrQT5n3j0cPLFz1lQ1Iy8MKO4borVnn-BQBLkIbohyOdNQhQV6Ys8mDAPNXu6wE/s1600/bookathon.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUz1kAbc3ODPK652Sqw4gp8uOq-a_beIzt70QbuRoUem_ahn_MrgTwFwsDmY0fyRgR2bAEvWKpkRxqdrQT5n3j0cPLFz1lQ1Iy8MKO4borVnn-BQBLkIbohyOdNQhQV6Ys8mDAPNXu6wE/s1600/bookathon.jpg" /></a></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-39264876474661208442015-12-29T20:08:00.001+01:002015-12-29T20:21:02.406+01:00• PODSUMOWANIE ROKU 2015 •Witajcie !<br />
<div>
Jako, że zbliża się koniec roku postanowiłam zrobić jego podsumowanie. </div>
<div>
Mam taką zasadę, że każdego roku staram się przeczytać więcej niż w poprzednim i udało mi się ;) Przeczytałam 27 książek co jest o 4 więcej niż w 2014. </div>
<div>
Nie przedłużając przechodzę do listy. Recenzje większości z nich są na moim blogu, wystarczy kliknąć a przeniesie was do wybranego tytułu. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div>
1. <i>Pretty Little Liars. Zatrute - </i>Sara Shepard</div>
<div>
2.<i> Cztery - </i>Veronica Roth</div>
<div>
3. <i style="font-family: 'Helvetica Neue Light', HelveticaNeue-Light, helvetica, arial, sans-serif;">Love, Rosie - </i>Cecelia Ahern <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/02/2-cecelia-ahern-love-rosie-when.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
4.<i> Misja 100 - </i>Kass Morgan <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/06/6-kass-morgan-misja-100-100.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
5<i>. Will Grayson, Will Grayson </i>- John Green, David Levithan <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/04/3-john-green-david-levithan-will.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
6. <i>Pretty Little Liars. Toksyczne </i>- Sara Shepard </div>
<div>
7.<i> W pogoni za torebką</i> - Michael Tonello</div>
<div>
8.<i> Rywalki </i>- Kiera Cass <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/06/kiera-cass-rywalki-selection_22.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
9<i>. Elita </i>- Kiera<i> </i>Cass <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/06/8-kiera-cass-elita-elite.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
10. <i>Książę i gwardzista </i>- Kiera Cass </div>
<div>
11. <i>Monument 14. Odcięci od świata </i>- Emily Laybourne <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/06/5-emmy-laybourne-monument-14-odcieci-od.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
12. <i>Jedyna </i>- Kiera Cass <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/07/9-kiera-cass-jedyna.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
13. <i>Każdego dnia </i>- David Levithan <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/07/10-david-levithan-kazdego-dnia.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
14. <i>Następczyni </i>- Kiera Cass •recenzja•</div>
<div>
15. <i>Hopeless </i>- Colleen Hoover <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/07/11-colleen-hoover-hopeless.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
16. <i>Smażone zielone pomidory </i>- Fannie Flagg <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/08/16-fannie-flagg-smazone-zielone-pomidory.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
17. <i>Wybacz mi, Leonardzie </i>- Matthew Quick <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/07/14-matthew-quick-wybacz-mi-leonardzie.html?" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
18. <i>Monument 14. Niebo w ogniu </i>- Emily Laybourne <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/08/15-emmy-layourne-monument-14-niebo-w.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
19. <i>Czułe słówka </i>- Larry McMurthy <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/10/18-larry-mcmurry-czue-sowka.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
20. <i>Opactwo Northanger </i>- Jane Austen </div>
<div>
21. <i>Girl online </i>- Zoë Sugg <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/10/19-zoe-sugg-girl-online.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
22. <i>Klejnot </i>- Amy Ewing </div>
<div>
23. <i>Eleonora & Park </i>- Rainbow Rowell <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/05/4-rainbow-rowell-eleonora-i-park.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
24. <i>Szklany tron </i>- Sarah J. Maas <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/11/20-sarah-j-maas-szklany-tron.html" target="_blank">•recenzja•</a></div>
<div>
25. <i>Podaruj mi miłość </i></div>
<div>
26. <i>Księga wyzwań Dasha i Lily </i>- Rachel Cohn, David Levithan<br />
27. <i>Girl Online w trasie </i>- Zoë Sugg <a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/12/21-zoe-sugg-girl-online-w-trasie.html" target="_blank">•recenzja•</a> </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Wydaje mi sie, ze ten rok był całkiem niezły jeśli chodzi o książki i życzę sobie, żeby przyszły był jeszcze lepszy. </div>
<div>
Robiliście podsumowanie roku na swoim blogu? Koniecznie podeślijcie link w komentarzu jestem bardzo ciekawa ile wam udało sie przeczytać :) </div>
<div>
<i><br /></i></div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-2058390338573303441.post-29108700060597982782015-12-12T12:37:00.001+01:002015-12-12T12:37:47.638+01:00[21] Zoe Sugg - Girl Online w trasie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/266000/266939/428796-352x500.jpg?_ga=1.33294142.1443413907.1446157381" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/266000/266939/428796-352x500.jpg?_ga=1.33294142.1443413907.1446157381" height="320" width="224" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Tytuł oryginału: Girl Online on tour</div>
<div style="text-align: justify;">
Wydawnictwo: Insignis</div>
<div style="text-align: justify;">
Liczba stron: 338</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Penny jest już spakowana.<br />Kiedy Noah zabiera
Penny w swoją europejską trasę koncertową, dziewczyna wprost nie
posiada się ze szczęścia – nareszcie spędzi ze swoim
fantastycznym rockandrollowym chłopakiem mnóstwo czasu! <br />Okazuje
się jednak, że wyobrażenia Penny rozmijają się z
rzeczywistością. Borykając się z zapełnionym grafikiem Noah,
problematycznym kolegą z zespołu oraz pogróżkami od zazdrosnych
fanek, Penny zastanawia się, czy naprawdę jest stworzona do życia
w trasie. Nie może nic poradzić na to, że tęskni za rodziną,
przyjacielem Elliotem, a także… za swoim blogiem, Girl Online.
<br />Czy Penny uda się pogodzić miłość do Noah z życiem w
zgodzie ze sobą? A może straci wszystko w pogoni za wymarzonym
latem? </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i> </i>
</div>
<div style="text-align: center;">
<a href="http://isareadsbooks.blogspot.com/2015/10/19-zoe-sugg-girl-online.html" target="_blank">- Girl Online -</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
</div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
Po mile spędzonym czasie
przy Girl Online postanowiłam przeczytać i zgłębić się w
dalsze losy Penny i Noah. Pierwsza część funduje nam niezbyt
skomplikowaną fabułę, której już od początku można się
domyślić więc pomyślałam, że i tak będzie w tym przypadku. Jak
wielkie było moje zdziwienie, kiedy zaczęłam się w nią wgłębiać. </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<i><b><span class="font-italic">"Każdy z nas ma tylko jedno życie i możemy sami
zdecydować, jak je przeżyjemy. Musicie zrozumieć, że niezależnie od
tego, co mówią inni ludzie i jak próbują na was wpłynąć, ostatecznie
wybór należy do was."</span></b></i> </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
Tym razem z Penny spotykamy
się, kiedy przygotowuje się, aby wyjechać z Noah na Europejską
trasę koncertową, gdzie jego zespół ma być supportem dla The
Sketch. Po wydarzeniach z poprzedniej książki zrezygnowała ze
swojego bloga Girl Online i pisze tylko dla bliskiego grona
znajomych, którzy mają dostęp do jej prywatnego konta. Wyjeżdżając
w tak daleką podróż nie ma pojęcia, że wycieczka jej marzeń nie
do końca pójdzie po jej myśli, a marzenia nie są takie kolorowe,
jak mogłoby się wydawać. Penny będzie musiała się bowiem
zmierzyć z falą nienawiści fanów jej chłopaka i z jego brakiem
czasu związanym z rozwijaniem się zespołu. </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<i><b>"<span class="font-italic">Kiedy naprawdę w siebie uwierzysz, wszystko staje się możliwe."</span></b></i> </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
Mimo, źe Penny jest dość
młoda, co znowu wskazuje na to, że książka kierowana jest do
młodych odbiorców, jest bardzo dojrzała na swój wiek. Muszę
przyznać, że mi zainponowała – coraz lepiej radzi sobie z
atakami paniki, z którymi przychodzi jej się zmierzyć, oprócz
tego jest bardzo mądra i samodzielna. Śmiało mogłę powiedzieć,
że mogłaby być wzorem i ispiracją dla zagubionych jeszcze
dziewczynek, które przeczytałyby książkę. </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<i><b>"<span class="font-italic">Musisz stawiać sobie cele, które wydają ci się niemożliwe do osiągnięcia."</span></b></i> </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
</div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
</div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
Książka zaskoczyła mnie
pozytywnie. Tak jak wspomniałam wcześniej, spodziewałam się
czegoś podobnego do poprzedniczki, czyli lekkiej książki
skierowanej do młodych czytelników opowiadającej o tym, jakie
życie może być wspaniałe i jak łatwo jest zrealizować swoje
marzenia. Tym razem autorka w umiejętny sposób pokazuje i opowiada
jak dużo trzeba poświęcić i jak trudne jest życie będąc
sławnym i realizując swoje marzenia. Cała historia zmienia się
diametralnie, co rozdział odsłaniając kolejne minusy, problemy i
wyrzeczenia się od ludzi sławnych, rozpoznawalnych. Nie tylko ze
strony Penny, która jest osobą bliską dla Noah, początkującej
gwiazdy rock'a, ale także od niego samego i piosenkarki pop, Leah
Brown, znanej już z Girl Online. Zoe poprzez te postaci pokazuje jak
naprawę wygląda życie ze wszystkich perspektyw i uświadamia młode
osoby, w sposób jaki bardzo mi się spodobał, że tak naprawdę
sława to nie tylko to, co widzą inni, ale to ciężkie życie pełne
wyrzeczeń i przykrych momentów i że żadne życie nie jest idealne
nawet, jeśli takie może się dla kogoś wydawać. </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="font-style: normal; text-align: center;">
<i><b>"<span class="font-italic">Nie zawsze wiemy, jak się czują inni ludzie, nawet jeśli ich życie wydaje się idealne"</span></b></i> </div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /><span style="font-style: normal;">W powieści nie
zabrakło cytatów, wypowiadanych przez mnóstwo osób, które
pouczają czytelników, pomagają uwierzyć w siebie i zrozumieć
pewne rzeczy.</span><i> </i><span style="font-style: normal;">Mimo, że
fabułę również można szybko przewidzieć, książkę czyta się
bardzo wygodnie i szybko. Mnie zajęła ona trzy wieczory, ale śmiało
da się ją przeczytać w jedeń dzień. Język jest prosty, ale miło
się ją czyta. Polecam ją przede wszystkim czytelnikom zbliżonym
wiekiem do Penny, ale nawet starsi czytelnicy, tacy jak ja, śmialo
się w niej odnajdą i może nawet przypadnie im do gustu. </span></div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;">
<i>4/5</i></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
</div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiznHNdKjR34qQ92kb2lEiloXZYw9bWqGIVxzRugtO294DdJ8h-yccM3GvkTJkl_1-5EopXJ8KQ-JgOxx0k7_hAcg0D8ruYCEqrKgBTrj9KnAChn5n0kxEESxY8Uu18oAiyuo1s8EoFyVI/s1600/11231208_985182564860080_8371315763225954752_n.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img align="BOTTOM" border="0" height="92" name="grafika1" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiznHNdKjR34qQ92kb2lEiloXZYw9bWqGIVxzRugtO294DdJ8h-yccM3GvkTJkl_1-5EopXJ8KQ-JgOxx0k7_hAcg0D8ruYCEqrKgBTrj9KnAChn5n0kxEESxY8Uu18oAiyuo1s8EoFyVI/s200/11231208_985182564860080_8371315763225954752_n.jpg" width="200" /></a></div>
<div style="margin-bottom: 0cm; text-align: right;">
<i>Za możliwość zrecenzowania tej
książki serdecznie dziękuję portalowi <a href="http://papierowypies.pl/">papierowypies.pl</a>
</i></div>
<div style="font-style: normal; text-align: justify;">
<span style="font-style: normal;"> </span>
</div>
xtheisabellexhttp://www.blogger.com/profile/01708466334411522668noreply@blogger.com16